Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|
aktualizacja

Od dziś obowiązują nowe ograniczenia. Wiceszef MSWiA ma nadzieję, że kolejnych nie będzie

3
Podziel się:

Wiceszef MSWiA powiedział, że wprowadzanie pełnego lockdownu nie jest przesądzone. - Miejmy nadzieję, że nie będzie takiego wzrostu zachorowalności w przyszłym tygodniu, żeby musieć wprowadzać kolejne obostrzenia - dodał Paweł Szefernaker.

Od dziś obowiązują nowe ograniczenia. Wiceszef MSWiA ma nadzieję, że kolejnych nie będzie
(wp.pl, Agata Wołoszyn)

- Mam nadzieję, że te obostrzenia, które wprowadziliśmy jakiś czas temu i które wprowadzamy teraz, doprowadzą do tego, że nie będzie potrzeby wprowadzenia narodowej kwarantanny, o której mówił premier – powiedział Paweł Szefernaker w RMF FM.

W ubiegłym tygodniu Mateusz Morawiecki ogłosił kolejne obostrzenia związane z pandemią. Od dziś zamknięte są sklepy w centrach handlowych (z wyjątkiem spożywczych, aptek i drogerii), nie działają instytucje kultury.

Morawiecki zapowiedział w czwartek, że w razie potrzeby zostanie wdrożony pełny lockdown, określony przez premiera jako narodowa kwarantanna. Według Szefernakera ewentualna decyzja może zapaść na początku przyszłego tygodnia.

- Wskaźniki liczby osób trafiających do szpitali, także liczby osób kierowanych na testy, pewnie będą czynnikiem, który wskaże, czy w kolejnych tygodniach będzie potrzebna ta kwarantanna, czy nie – powiedział w sobotę wiceminister MSWiA.

Zobacz także: Obostrzenia. "Sezon bożonarodzeniowy już jest przegrany"

- Chcielibyśmy, by działania, które podejmujemy, przyniosły takie efekty, żeby nie było pełnego lockdownu; żeby te obostrzenia, które są w tej chwili są wprowadzone, były już najdalej idącymi, żeby nie było kolejnych – zaznaczył.

Zastrzegł, że decyzje będą podejmowane z uwzględnieniem rad ekspertów.

Szpitale tymczasowe jako zaplecze

Wiceminister pytany był również o otwieranie kolejnych szpitali tymczasowych. Zapewnił, że na przełomie listopada i grudnia w każdym województwie będzie tego rodzaju szpital.

- Myślę, że najszybciej te szpitale powstaną w Łodzi, Wrocławiu Katowicach, Poznaniu i w Lublinie – powiedział.

Podkreślił, że tymczasowe obiekty mają leczyć lżejsze przypadki COVID-19 i odciążyć przepełnione szpitale stałe. Przyznał, że standard tych szpitali będzie trochę inny niż tradycyjnych.

- Najlepiej, gdyby te szpitale stanowiły pewne zaplecze, ale jak najmniej osób z tego korzystało, ale państwo musi być przygotowane na wzrost liczby osób, które potrzebują hospitalizacji – dodał.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(3)
Polak .
4 lata temu
Mogło by być lepiej , gdyby inni zamiast przeszkadzać pomagali by rządzącym ! Jednak " elementy " wprowadzające w ogłupienie Polaków , chcą coś " ugrać " dla siebie !
Ankieter
4 lata temu
PO chce stanu wyjątkowego, który wyglądałby jak w Chinach, gdzie ludzi zamykano w domach. Co wy na to?
Dario
4 lata temu
A wszystko poprzez łamanie konstytucji.Nie można ustanawiać prawa poprzez zarządzenia. Aby wprowadzić te wszystkie obostrzenia potrzebna jest ustawa a ta powinna byc wprowadzona poprzez zmianę w konstytucji i sejm. A już na pewno nie ma nic takiego jak narodowa kwarantanna. I niech rząd się modli tylko aby ludzie ktòrzy stracili na pandemii i wprowadzaniu zarządzeń nie oddali spraw do sądu z powodu lamania konstytucji