Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRWL
|
aktualizacja

Sytuacja w Zakopanem przed sylwestrem. Co się dzieje?

31
Podziel się:

Tłumy na Krupówkach i pod stacją. Zakopane jak co roku staje się powoli zimową stolicą Polski. Kulminacyjnym punktem będzie Sylwester, ale już nie brakuje turystów pod polskimi Tatarami. I to mimo odwilży.

Sytuacja w Zakopanem przed sylwestrem. Co się dzieje?
Turyści dopisali pod Tatarami (zdj. ilustracyjne) (East News, Pawel Murzyn)

Przedsiębiorcy z Zakopanego nie mogą narzekać, choć pierwszy dzień świąt przywitał turystów odwilżą, to ich pod Tatrami nie brakuje. Na Hali Gąsienicowej temperatura wynosiła plus 2,7 stopnia, a w Dolinie Chochołowskiej - 4,1 stopnia na plusie. Jedynie na wysokości 2000 metrów nadal utrzymywały się ujemne temperatury — około minus 1,5 stopnia. Prognozy pogody wskazują, że taka aura będzie towarzyszyć nam przez najbliższe dni – pisze "Gazeta Krakowska".

Tłumy na Krupówkach i stacji

Tradycyjnie najpopularniejszym miejscem wśród świątecznych turystów były Krupówki, choć jak zwraca uwagę "Gazeta Krakowska", gości nie brakuje także stokach narciarskich lub śnieżnych górkach na Równi Krupowej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Za rolę w "rodzinka.pl" kupiłem sobie mieszkanie - Tomasz Karolak - Biznes Klasa #10

Co ciekawe, tłumy w wigilijną noc było widać na stacji benzynowej w Zakopanem, a wszystko z powodu prohibicji. W sklepach i na stacjach paliw nie można kupić alkoholu między godz. 23 a 6 rano. Zakaz nie obejmuje jednak lokali serwujących napoje alkoholowe.

Nie wszystkich cieszą tłumy

Choć nie wszyscy Górale cieszą się z tłumów w Zakopanem. - Nie mamy z tego żadnych korzyści. Tylko korki na drogach i mnóstwo śmieci – mówi cytowana przez Onet mieszkanka Zakopanego.

Natomiast Kelnerka w rozmowie z portalem wyznała, że według niej wymagania turystów są absurdalne, a niezależnie od wysiłku personelu, trudno im sprostać. Zaznaczyła, że dlatego w Zakopanem pojawiło się tak wiele luksusowych hoteli i drogich restauracji. Zauważyła również, że osoby o mniejszych możliwościach finansowych muszą radzić sobie z masowym jedzeniem i długimi kolejkami.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
wiadomości
gospodarka
turystyka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(31)
tibson
5 miesięcy temu
my lecimy w Alpy na narty bo szczerze za granicą jest praktycznie tak samo jak w naszych górach... a jest też co zwiedzić przy okazji. Z Rainbow udało się wyłapać coś w ostatniej chwili
niekaty
5 miesięcy temu
zakopane skończyło się wraz z końcem lat osiemdziesiątych,. potem było już tylko gorzej, nie jeżdzę tam już i nigdy nie pojadę, szkoda kasy i nerwów
Gość
5 miesięcy temu
Są piękniejsze miejsca do zwiedzenia
Ola
5 miesięcy temu
Przyjadą muzułmanie i będzie forsa
dziadek
5 miesięcy temu
a białe misie trzeźwe?
...
Następna strona