W Lublinie odbyły się uroczystości ku czci polskich profesorów zamordowanych 61 lat temu we Lwowie.
Nocą z 3 na 4 lipca 1941 roku hitlerowcy rozstrzelali we Lwowie 45 osób. Profesor Władysław Stążka - prezes lubelskiego oddziału Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich podkreślił, że była to egzekucja. Profesor przypomniał, że Niemcy wkroczyli do Lwowa 30 czerwca. Już po trzech dniach rozpoczęły się aresztowania. Okupanci mieli listy profesorów przygotowane - jak się później okazało - przez studentów ukraińskich studiujących w Krakowie. Razem z profesorami lwowskich uczelni ginęli członkowie ich rodzin. Wśród zamordowanych byli wykładowcy Katolickiego Uniwersytetu Lubelskigo, a także trzykrotny premier Polski, matematyk, wykładowca Lwowskiej Politechniki Kazimierz Bartel.
W mszy świętej ku czci pomordowanych 61 lat temu profesorów lwowskich uczestniczyli członkowie Towarzystwa Miłośników Lwowa, młodzież akademicka i mieszkańcy Lublina.
Uczestnicy uroczystości złożyli kwiaty przy tablicy pamiątkowej umieszczonej na ścianie gmachu Biblioteki Uniwesytetu Marii Curie Skłodowskiej.