Kornasiewicz, która zeznaje przed sejmową komisją śledczą do spraw prywatyzacji PZU SA, nadzorowała proces prywatyzacji największego polskiego ubezpieczyciela. Przed komisją podkreśliła, że po prywatyzacji skarb państwa nadal miał 70 procent akcji i pełną kontrolę nad spółką.
Była wiceminister skarbu zeznała, iż nie wie, czy jej przełożony Emil Wąsacz osobiście prowadził negocjacje w sprawie prywatyzacji PZU. Dodała jednak, że przypomina sobie dokument przysłany przez Eureko, w którym znalazła się informacja u wspólnych ustaleniach Wąsacza i firmy kupującej akcje PZU w sprawie ładu korporacyjnego.