Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

GPW tylko pozornie tkwiła w uśpieniu

0
Podziel się:

Obserwując stały poziom indeksów i niską wartość obrotów podczas notowań w ciągu ostatnich dwóch tygodni można by dojść do wniosku, że giełda była jednym z nudniejszych miejsc w kraju. Nic bardziej mylnego. Przełom stycznia i lutego obfitował w wydarzenia istotne dla przyszłej koniunktury na polskim rynku kapitałowym. / Puls Biznesu /

GPW tylko pozornie tkwiła w uśpieniu

Zaufanie: Zarówno giełdowi inwestorzy, jak i analitycy cały czas wykazują spore zaufanie do akcji Pekao SA, którym kieruje Maria Wiśniewska. Wskazuje na to rekordowa wycena walorów tego emitenta.

Wartościowe plany: Wystarczyło tylko by dowodzony przez Wojciecha Kreffta Chemiskór wspomniał o swoich przyszłych planach, by kurs akcji spółki gwałtownie poszybował w górę.

Obserwując stały poziom indeksów i niską wartość obrotów podczas notowań w ciągu ostatnich dwóch tygodni można by dojść do wniosku, że giełda była jednym z nudniejszych miejsc w kraju. Nic bardziej mylnego. Przełom stycznia i lutego obfitował w wydarzenia istotne dla przyszłej koniunktury na polskim rynku kapitałowym.

Na warszawskim parkiecie z pozoru niewiele się działo. Indeksy podczas kolejnych sesji pozostawały na niemal niezmienionym poziomie, a niska wartość obrotów świadczyła o niechęci inwestorów do podejmowania konkretnych decyzji. Rynek trwał w oczekiwaniu na ważne informacje makroekonomiczne. A te okazały się bardzo istotne. Obniżka stóp przez Rezerwę Federalną, która mogła stymulować wzrost cen akcji, przeszła jednak bez euforii na światowych rynkach. Stało się tak dlatego, że inwestorzy już wcześniej zdyskontowali decyzję Fed.

Nasdaq, który na redukcję stóp z początku roku zareagował rekordowym wzrostem, tym razem zanotował stosunkowo duży spadek. Spokój za oceanem przeniósł się na parkiety europejskie oraz Warszawę i w rezultacie, w czwartek ponownie wskaźniki zanotowały minimalne wahania. W kraju wypatrywano też wiadomości o stanie deficytu na rachunku bieżącym. Na szczęście jego poziom okazał się bardzo optymistyczny i pokazał kontynuację korzystnego trendu. Na pozytywny obraz makroekonomii nakładają się dodatkowo prognozy co do dalszego, znacznego spadku inflacji w pierwszym kwartale roku.

Zmiana warty

Rynek nie lubi trwać w bezruchu. Wyciszenie na akcjach gigantów polskiej gospodarki musiało zostać zastąpione interesującymi wydarzeniami na papierach innych spółek. Odzyskał formę sektor bankowy. Pod koniec tygodnia swoje nowe, historyczne maksima ustanowiły Pekao SA oraz PBK. Pekao SA, mający opinię lidera giełdowych banków, niezmiennie cieszy się zaufaniem analityków, którzy wysoko oceniają przeprowadzaną w nim restrukturyzację. Bank może pochwalić się również dobrymi wynikami finansowymi. Cena PBK rośnie, gdyż inwestorzy liczą na wezwanie strategicznego inwestora.

W ubiegłym tygodniu mieliśmy do czynienia także z dwoma wydarzeniami, które będą miały swoje konsekwencje dla przyszłości sektora IT w Polsce. Debiut akcji MCI i praw do akcji Interii zaskoczył skalą entuzjazmu graczy. Wzrosty jednak wiążą przede wszystkim z zapotrzebowaniem rynku na projekty z obszarów nowej gospodarki. Trzeba pamiętać, że przez pewien czas wyceną tych spółek będzie rządzić psychologia i dopiero po ostudzeniu entuzjazmu inwestorów będzie można pokusić się o rzetelną ocenę rynkową tych przedsięwzięć.

Spekulanci górą

Na warszawskiej giełdzie powstał również nowy 'segment', który cieszy się powodzeniem najbardziej aktywnych graczy. W ubiegłym tygodniu w głównej roli wystąpiły walory Chemiskóru i Atlantisu, których cena rosła na sesji o maksymalny dopuszczalny przedział. Obie spółki ogłosiły plany radykalnej zmiany profilu działalności, co spotkało się z gorącym przyjęciem graczy o zacięciu spekulacyjnym. Papiery tych spółek pociągnęły za sobą wcześniejszych faworytów inwestorów liczących na szybkie zyski. W ślad za liderami wzrostów podążyły Ocean oraz Internet Group.

Znakomicie radziły sobie walory Beton-Stalu i Murawskiego, po przesłankach o nowych szansach na przetrwanie dla tych spółek. Najgorszą inwestycją w ubiegłym tygodniu okazały się papiery ŁDA Invest. Spadek o ponad 50 proc. w ciągu kilku sesji wiąże się nową emisją akcji, które dotychczasowi inwestorzy będą mogli objąć za darmo. Jeśli akcjonariusze liczyli na wzrost ceny jak to miało wcześniej miejsce na walorach TIM, srodze się zawiedli.

giełda
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)