Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Jerzy Jaskiernia przybył do prokuratury jako świadek w sprawie domniemanej korupcji

0
Podziel się:

Przewodniczący Klubu Parlamentarnego SLD Jerzy
Jaskiernia przybył do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Został tam wezwany w charakterze świadka w sprawie domniemanej
korupcji przy uchwalaniu ustawy o grach losowych.

Przewodniczący Klubu Parlamentarnego SLD Jerzy

Jaskiernia przybył do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Został tam wezwany w charakterze świadka w sprawie domniemanej

korupcji przy uchwalaniu ustawy o grach losowych.

Zgromadzonym przed prokuraturą dziennikarzom powiedział, że jego zeznania przyczynią się z pewnością do wyjaśnienia kto jest - jak się wyraził - "źródłem tej absurdalnej sugestii".

Ponownie oświadczył że doniesienia o tym, iż przyjął łapówkę w wysokości 10 milionów dolarów "są idiotyczne i absurdalne".

To właśnie Jerzego Jaskiernię wskazał w swoim zawiadomieniu o popełnieniu przestępstwa poseł niezrzeszony Zbigniew Nowak, który twierdził, że Jaskiernia miał wziąć 10 milionów dolarów łapówki za korzystne dla właścicieli automatów zapisy w ustawie o grach losowych i zakładach wzajemnych.

W ostatnich dniach Jerzy Jaskiernia wielokrotnie powtarzał w mediach, że nic nie wie o jakiejkolwiek łapówce i że poseł Nowak go pomawia.

Gdańska prokuratura wystąpiła do kilku urzędów centralnych o nadesłanie dokumentacji, głównie w sprawie procesu uchwalania ustawy o grach losowych. Otrzymała ją dotychczas z Komendy Głównej Policji i Ministerstwa Finansów, nadal czeka na dokumenty między innymi z Kancelarii Sejmu.

Prokuratorzy z Gdańska prowadzą dwa śledztwa związane z automatami do gier. Przewijają się w nich gangsterzy związani z "Pruszkowem" oraz "Nowapol", dawna spółka Macieja Skórki, asystenta społecznego Jerzego Jaskierni.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)