Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

JSW przesunęła termin uzgodnienia umowy restrukturyzacyjnej

4
Podziel się:

Drugie już porozumienie ws. przesunięcia terminu uzgodnienia umowy restrukturyzacyjnej zawarła z obligatariuszami Jastrzębska Spółka Węglowa. Jego termin ustalono na 31 sierpnia br. - podała spółka w komunikacie.

JSW przesunęła termin uzgodnienia umowy restrukturyzacyjnej
(JSW/Dawid Lach)

Zgodnie z pierwotną umową o dalszej współpracy JSW z instytucjami finansowymi, które objęły obligacje spółki z 24 września ub. roku, termin uzgodnienia umowy restrukturyzacyjnej ustalono na koniec czerwca br. W końcu czerwca termin ten został przesunięty na koniec lipca.

W piątek JSW poinformowała, że tego dnia zawarła kolejny aneks do umowy z obligatariuszami - PZU SA, PZU Życie SA, BGK i PKO BP SA. Zgodnie z jego postanowieniami okres obowiązywania umowy o dalszej współpracy, w którym JSW i obligatariusze zamierzają uzgodnić ostateczną treść umowy restrukturyzacyjnej, przedłużono do 31 sierpnia, a także ustalono harmonogram czynności, które mają zostać podjęte przez JSW w związku z procesem restrukturyzacji w okresie do zawarcia umowy restrukturyzacyjnej.

W lipcu wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski sygnalizował w Sejmie, że rozmowy z instytucjami finansowymi dotyczą m.in. przesunięcia zobowiązań finansowych, szczególnie wykupu obligacji, na okres późniejszych lat, ponieważ obecnie JSW na to nie stać.

Z kolei w ostatni wtorek wiceminister energii ocenił też w Katowicach, że JSW w przyszłości będzie potrzebować dodatkowego wsparcia finansowego, aby utrzymać stabilność w okresie, kiedy zacznie spłacać zobowiązania wobec instytucji finansowych. Zasygnalizował, że być może mechanizm dalszego wsparcia finansowego JSW zostanie przedstawiony w sierpniu.

Tobiszowski przypomniał, że JSW pozyskała już środki ze sprzedaży wybranych aktywów z grupy kapitałowej: Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej (PEC) w Jastrzębiu Zdroju, Spółki Energetycznej Jastrzębie (SEJ) i Zakładów Koksowniczych Victoria w Wałbrzychu. Zaznaczył, że dla zbudowania stabilności spółki potrzebne będzie jednak dodatkowe wsparcie.

- Chcemy zbudować perspektywę stabilności spółki, która poprzez podjęcie inwestycji w tym i przyszłym roku może w latach 2019-2020 osiągnąć spokojną stabilność (). Stąd wiemy już dzisiaj, że będziemy potrzebowali dodatkowego wsparcia, o którym też zakomunikujemy - zapowiedział Tobiszowski.

Spółka realizuje obecnie program restrukturyzacji. Obok kontynuowania działań zmierzających do sprzedaży wybranych aktywów z grupy kapitałowej, m.in. przygotowuje się do przekazania zbędnego majątku kopalni Jas-Mos (część kopalni Borynia-Zofiówka-Jastrzębie) do Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Spółka chciałaby przeprowadzić to działanie najdalej w październiku.

18 lipca zarząd spółki, w obecności ministra i wiceministra energii, przedstawił założenia programu naprawczego JSW stronie społecznej. Dotyczy on m.in. planowanych w kopalniach inwestycji, które mają zwiększyć udział w produkcji osiągającego wyższe ceny węgla koksowego - docelowo ma on stanowić 80 proc. w strukturze wydobycia.

Tobiszowski ocenił w Sejmie, że program restrukturyzacji JSW jest "bardzo precyzyjny, analityczny". - Instytucje finansowe, gdzie mamy wykup już dziś ponad 1 mld zł obligacji, nie usiadłyby do rozmów, gdyby nie było realnego planu - mówił wiceminister energii 19 lipca.

Zasygnalizował też wtedy, że środki pozyskane ze sprzedaży aktywów, gdzie "takie podmioty jak PGNiG Termika, Towarzystwo Finansowe Silesia, Agencja Rozwoju Przemysłu czy Fundusz Restrukturyzacji Przedsiębiorców zasiliły JSW na ponad 1 mld zł", będą inwestowane np. w kopalnię Budryk czy kopalnię Knurów-Szczygłowice.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(4)
Franek
8 lat temu
Dlaczego tego dziadostwa nie sprzedać. Najlepsze kąski sprzedano za grosze a dziadostwo zostawiono dla podatników.
Irin
8 lat temu
W 2020 roku już was nie będzie, Panie ministrze. Dlaczego Państwo ma utrzymywać nietentowne kopalnie, a my mamy płacić więcej za energię?
pamiętam
8 lat temu
do trole Kto i kiedy widział te wypompowywane miliardy?Jak był zysk - to były podwyżki płac, premie. O inwestycjach nie było mowy.
trole
8 lat temu
najpierw rząd wypompował miliardy ze spółki JSW kazał kupować upadłe zadłużone kopalnie żeby mieć kasę na kolej a teraz nagonka medialnych hien że naród dopłaca