Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kilkunastu amerykanów rannych w Kuwejcie

0
Podziel się:

Żandarmieria wojskowa ma ustalić jak doszło do wypadku w jednej z amerykańskich baz wojskowych na terenie Kuwejtu. Ciężarówka wjechała w grupę żołnierzy raniąc kilkunastu z nich.
Specjalny wysłannik Polskiego Radia Jacek Kaczmarek donosi, że ubrany po cywilnemu kierowca wjechał w żołnierzy stojących w kolejce przed znajdującym się na terenie obozu sklepem.

Żandarmieria wojskowa ma ustalić jak doszło do wypadku w jednej z amerykańskich baz wojskowych na terenie Kuwejtu. Ciężarówka wjechała w grupę żołnierzy raniąc kilkunastu z nich.

Specjalny wysłannik Polskiego Radia Jacek Kaczmarek donosi, że ubrany po cywilnemu kierowca wjechał w żołnierzy stojących w kolejce przed znajdującym się na terenie obozu sklepem. Według świadków padły też strzały. Prawdopodobnie mężczyzna, który prowadził ciężarówkę jest jednym z kontraktowych pracowników zatrudnionych przez amerykański rząd dla wsparcia logistycznego armii. Takich cywilnych pracowników w Kuwejcie zatrudniono wielu. Choć nie są oni żołnierzami, to jednak dotyczą ich te same ograniczenia chociażby w kontaktach z bliskimi, żyją w podobnym napięciu co żołnierze, cierpią te same niewygody, a często ich relacje z wojskowymi nie układają się najlepiej.

Nic nie wskazuje na to, aby incydent miał charakter zamachu terrorystycznego. Taka sytuacja w amerykańaskiej bazie wojskowej miała już miejsce tydzień temu. Wtedy sierżant amerykańskiej armii zaatakował granatem swoich współtowarzyszy. Zginęło wówczas dwóch żołnierzy, a 13 zostało rannych. Sierżant - prawdopodobnie muzułmanin - obrócił się przeciwko swoim dowódcom nie mogąc pogodzić się z tym, że będzie musiał walczyć przeciwko wyznawcom tej samej religii.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)