Andrzej Lepper zamierza kandydować na szefa nowej sejmowej komisji śledczej. Powołana wczoraj przez Sejm komisja ma badać sprawę prywatyzacji PZU.
Lepper ma reprezentować w tej komisji Samoobronę i - jak powiedział dziś we Wrocławiu - chce też być jej przewodniczącym.
W skład komisji wejdzie 11 posłów.
SLD przysługują 4 miejsca, ale jedno Sojusz odstąpi Unii Pracy i zajmie je Marek Pol. Z ramienia SLD w komisji na pewno zasiądą Małgorzata Ostrowska i Ryszard Zbrzyzny. Trzecia osoba nie jest jeszcze znana.
Prawo i Sprawiedliwość deleguje Wojciecha Jasińskiego, a Platforma Obywatelska - wice-szefa swojego klubu Zbigniewa Chlebowskiego.
Z Ligi Polskich Rodzin do komisji ma trafić Zygmunt Wrzodak, z Socjaldemokracji Polskiej Bogdan Lewandowski - członek komisji śledczej badającej sprawę Rywina.
Przedstawicielem PSL będzie albo wicemarszałek Sejmu Józef Zych albo Jan Bury.