Na razie nie wiadomo jednak, jaką funkcję miałby objąć Marek Belka.
Profesor Belka powiedział w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową, że propozycję objęcia funkcji zastępcy szefa Biura do spraw Odbudowy i Pomocy Humanitarnej w Iraku złożył mu prezydent Aleksander Kwaśniewski w imieniu własnym i premiera Leszka Millera.
Marek Belka wyraził wstępnie zgodę na reprezentowanie Polski w Iraku. Podreślił jednak, że ostateczną decyzję w sprawie o obsadzeniu stanowisk w tymczasowej cywilnej administracji Iraku podejmie strona amerykańska.
Marek Belka powiedział IAR, że - według niego - jego rola polegałaby na koordynowaniu polskiego wkładu w wysiłek odbudowy Iraku i - jak to ujął - w jakimś sensie pilnowaniu tam polskich interesów. Były wicepremier zaznaczył, że nasz udział w odbudowie Iraku może nie być tylko symboliczny, lecz może mieć istotne znaczenie dla tego kraju.
Zdaniem Marka Belki, najbardziej naturalną funkcją dla Polski będzie udział w w budowie gospodarki rynkowej w Iraku. "Chodzi o nasze doświadczenia transformacyjne, które w Polsce bardzo często oceniamy surowo, a które w świecie są oceniane niezmiernie wysoko" - powiedział Marek Belka, dodając, że udział w odbudowie Iraku może podnieść prestiż Polski na arenie międzynarowej.
Profesor Belka powiedział, że jego ewentualny wyjazd do Iraku miałby potrwać od 3 do 6 miesięcy.