Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Narada policjantów

0
Podziel się:

Podczas piątkowej narady komendantów wojewódzkich policji z komendantem głównym Antonim Kowlczykiem i szefem MSWiA Krzysztofem Janikiem generał Kowalczyk odnósł się do ostatnich doniesień mediów związanych ze "sprawą starachowicką".
Rzecznik komendanta głównego, nadkomisarz Sławomir Cisowski powiedział, że komendant skorzystał z okazji by zwrócić się do policjantów za pośrednictwem ich przełożonych a nie mediów.

Podczas piątkowej narady komendantów wojewódzkich policji z komendantem głównym Antonim Kowlczykiem i szefem MSWiA Krzysztofem Janikiem generał Kowalczyk odnósł się do ostatnich doniesień mediów związanych ze "sprawą starachowicką".

Rzecznik komendanta głównego, nadkomisarz Sławomir Cisowski powiedział, że komendant skorzystał z okazji by zwrócić się do policjantów za pośrednictwem ich przełożonych a nie mediów. "Komendant główny odniósł się do różnego rodzaju sygnałów, które spowodowały pewne zaniepokojenie wśród funkcjonariuszy". Rzecznik nie chciał powiedzieć jakie stanowisko przekazał policjantom generał Kowalczyk. Podkreślił, że oprócz tej sprawy odprawa komendantów miała typowy roboczy charakter i była poświęcona funkcjonowaniu policji.

Z ustaleń śledztwa prowadzonego przez prokuraturę w sprawie "afery starachowickiej" wynika, że komendant główny policji poinformował wiceministra spraw wewnętrznych Zbigniewa Sobotkę o planowanej akcji CBŚ w Starachowicach. Ówczesny wiceminister miał przekazać informację jednemu z kieleckich posłów SLD, dzięki czemu przestępcy zostali uprzedzeni o planowanej akcji policji. Kowalczyk i Sobotka temu zaprzeczają.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)