Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

O 15.00 na Ukrainie podadzą oficjalne wyniki wyborów

0
Podziel się:

O 15-ej polskiego czasu ukraińska Centralna Komisja Wyborcza ma podać ostateczne wyniki drugiej tury wyborów prezydenckich. Dotychczasowe rezultaty były oparte na podliczeniu niecałych 99-ciu i pół procent głosów.

Rzeczniczka Komisji, Zoja Kazanży podała na podstawie dotychczasowych przeliczeń, że Wiktor Janukowycz uzyskał w wyborach 49.54 procent głosów, a Wiktor Juszczenko - 46.66 procent. Zaznaczyła, że Komisja otrzymała wszystkie głosy oddane w wyborach, zostały one sprawdzone, natomiast jeszcze nie wszystkie policzono. "Wyniki mogą się jeszcze zmienić do 15-tej" - dodała. Podkreśliła też, że będą to w dalszym ciągu wyniki wstępne, bo na podanie do wiadomości wyników ostatecznych komisja ma 15 dni od dnia głosowania.

Premier Janukowycz jest gotów rozmawiać z opozycją za pośrednictwem prezydenta Kuczmy - poinformowała jego rzeczniczka. Jednak przywódcy opozycji oznajmili na wiecu w Kijowie, że nie będzie żadnych negocjacji z Janukowyczem i jego otoczeniem. Są oni gotowi rozmawiać tylko z dotychczasowym prezydentem Leonidem Kuczmą i tylko na temat przekazania władzy Wiktorowi Juszczence.

Premier Janukowycz jest zdania, że na Ukrainie nie dzieje się nic nadzwyczajnego. "Nie widzę powodów, by ludzie byli niezadowoleni. Mają wszystko, czego trzeba, by żyć normalnie" - powiedział na posiedzeniu rządu. Biorący w nim udział ministrowie potwierdzili, że budżet jest realizowany, pensje wypłacane, a ceny żywności spadają.

Wiktor Janukowycz powiedział też, że jest gotów uznać każdą decyzję dotyczącą wyników wyborów, jeśli zostanie ona podjęta w zgodzie z obowiązującym prawem.

Z kolei minister finansów Mykoła Azarow powiedział, że jeśli powyborczy kryzys będzie się przedłużał, odbije się to na gospodarce.

W centrum Kijowa trwa wiec zwolenników przywódcy opozycji Wiktora Juszczenki.

Kilkudziesięciotysięczna manifestacja odbywa się też w centrum Lwowa przed operą. Na ustawionej tam wielkiej scenie co jakiś czas przemawiają liderzy opozycji, grają zespoły i nadawane są pozdrowienia prezydenta Gruzji dla Ukraińców.

Ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych oświadczyło, że wypowiedzi wpływowych organizacji międzynarodowych oraz przedstawicieli obcych państw na temat wyborów na Ukrainie jedynie komplikują sytuację w tym kraju.

Według ukraińskiego MSZ, prezydent Leonid Kuczma robi wszystko, by doprowadzić do normalizacji sytuacji w kraju. Przypomina, że Kuczma wezwał obu rywali w wyborach do konsultacji.

Tymczasem Unia Europejska wezwała władze ukraińskie do rewizji wyborów prezydenckich.

Javier (czyt. hawier) Solana, odpowiedzialny w Unii za politykę zagraniczną, wyraził zaniepokojenie doniesieniami o sfałszowaniu wyborów. Według niego, ponowne przeliczenie głosów oznaczało by uszanowanie decyzji społeczeństwa.

Javier Solana zaapelował o spokój i niestosowanie przemocy przez władze, jak i opozycję. Podkreślił, że współpraca między Unią Europejską i Ukrainą może się rozwijać jedynie na demokratycznych zasadach.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)