Obronca oskarzonego o zamordowanie Przemyka chce uniewinnienia swojego klienta Obrońca oskarżonego o zamordowanie Przemyka chce uniewinnienia swojego klienta Obrońca byłego milicjanta - a obecnie policjanta - Ireneusza Kościuka, oskarżonego o o udział w śmiertelnym pobiciu Grzegorza Przemyka, poprosił sąd o uniewinnienie swojego klienta. Przed warszawskim Sądem Okręgowym odbywa się trzeci proces dotyczący śmierci Przemyka w maju 1983-ego roku w komisariacie na warszawskiej Starówce. Według obrońcy, zeznania świadków nie potwierdziły, że to Kościuk bił chłopca. Prokurator żąda dla oskarżonego 10-ciu lat pozbawienia wolności. Wnosi również o zakaz wykonywania zawodu policjanta przez Kościuka, który do dziś pracuje w policji. Wyrok w tej sprawie zapadnie za tydzień. Zamordowanie Grzegorza Przemyka to jedna z najgłośniejszych zbrodni aparatu władzy PRL z lat 80-tych. Chłopiec był synem znanej opozycyjnej poetki Barbary Sadowskiej. 12 maja Grzegorz Przemyk został zatrzymany i pobity przez milicjantów. Dwa dni
później zmarł.
