Propozycję zmian w ustawie za łapówkę nagrał Adam Michnik.
Co trzeci badany jednak nie wierzy, że sejmowej komisji uda sie wykryć, czy "grupa trzymająca władzę" rzeczywiście istniała, a prawie tyle samo osób nie ma zdania na ten temat.
Prezes Instytutu Badana Opinii i Rynku "Pentor" Jerzy Głuszyński uważa, że sceptycy razem z niezdecydowanymi jednak przeważają - ponieważ Polacy mają poczucie że "władza" ma inne cele i interesy niż reszta społeczeństwa. Powrócił podział na "my" i "oni" - przyznaje Jerzy Głuszyński.
Tych , którzy uważają że da się wykryć czy istniała "grupa trzymająca władzę", zapytano także o to, czy uda się odtworzyć , kto do niej należał. 42 procent było zdania, że da się to ustalić, ale połowa pytanych odpowiedziała, że ustalenie jej składu presonalego jest niemożliwe.
Jak powiedział Jerzy Głuszyński - okazało się, że najwięcej sceptyków było wsród pracowników umysłowych wyższego szczebla i menadżerów."Być może chodzi o to, że wyżsi urzędnicy i kadra menedżerska więcej wiedzą o tym, jakie mogą być skuteczne sposoby nieujawniania tego co społeczeństwo chciałoby wiedzeć." - podsumował Jerzy Głuszyński.
Badanie przeprowadzono na 800-osobowej reprezentatywnej grupie dorosłych Polaków.