- poinformowało PGNiG w środę w komunikacie.
Było to pierwsze oficjalne spotkanie prezesa PGNiG SA Michała Kwiatkowskiego i prezesa Statoila Petera Mellbye od czasu podpisania we wrześniu 2001 roku umowy na dostawy 74 mld metrów sześciennych gazu z Norwegii do Polski.
'Przedyskutowano działania wynikające z warunków podpisanych porozumień i ustalono harmonogram spotkań grup roboczych i kierownictwa obu firm' - napisano w komunikacie.
Przed tygodniem minister gospodarki Jacek Piechota powiedział, że kontrakt w sprawie dostaw norweskiego gazu 'w pewnym sensie stoi pod znakiem zapytania'.
Strona polska ma czas do końca roku na ratyfikowanie kontraktu. Strona norweska ma zaś czas do 2005 roku, gdyż musi znaleźć dodatkowych odbiorców, aby budowa gazociągu, którą sfinansują Norwegowie, była opłacalna.
Wcześniej przedstawiciele Statoila zapewniali, że będą starali się ratyfikować umowę wcześniej, bo do końca 2002 roku.
Na początku września 2001 roku Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo oraz pięć norweskich firm podpisały umowę na dostawę 74 mld m sześc. gazu ziemnego z Norwegii do Polski w latach 2008-2024. W 2008 roku dostawy gazu z Norwegii miałyby wynieść 2,5 mld m sześc., a od 2011 roku - 5 mld m sześc. rocznie.
Wartość kontraktu na dostawy gazu z Norwegii do Polski wynosi około 50 mld zł.
Obecnie Polska zużywa około 11 mld m sześc. gazu rocznie, z czego 7 mld pochodzi z importu, głównie z Rosji, pozostałe około 4 mld ze złóż krajowych.
