Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Bereźnicki
|

Powstaje najdroższa spółka giełdowa na świecie. Ceny ropy pod znakiem zapytania

10
Podziel się:

Według Michała Stajniaka, eksperta XTB, Apple czy Microsoft i Alphabet, czyli właściciel Google mogą już porzucić marzenia o byciu firmą o największej wartości rynkowej.

Do czasu debiutu giełdowego Arabia będzie chciała utrzymać wysokie ceny ropy.
Do czasu debiutu giełdowego Arabia będzie chciała utrzymać wysokie ceny ropy. (saudiaramco.com)

Rodzina królewska z Arabii Saudyjskiej chce zarobić 100 mld dol., sprzedając akcje swojej naftowej firmy i wprowadzając ją na giełdę. Po debiucie giełdowym będzie to najdroższa spółka giełdowa na świecie.
Do czasu debiutu giełdowego Arabia będzie chciała utrzymać wysokie ceny ropy.

Według Michała Stajniaka, eksperta XTB, Apple czy Microsoft i Alphabet, czyli właściciel Google mogą już porzucić marzenia o byciu firmą o największej wartości rynkowej.

- To przygotowywane IPO oznacza, że będzie to spółka o wartości 2 bln dol., a więc najdroższa na świecie - powiedział w rozmowie z MarketNews24 Stajniak.

Te plany rodziny królewskiej będą miały wpływ na ceny ropy naftowej na świecie. Obecnie dolar się wzmacnia, a więc surowce powinny tanieć. Tak się jednak nie dzieje z ropą naftową. Powodem ograniczenia w wydobyciu wprowadzone przez kraje OPEC.

- Arabia Saudyjska będzie chciała utrzymywać ograniczenia w wydobyciu do czasu pierwszej ofert publicznej swojej firmy Saudi Aramco - wyjaśnia Stajniak.

energetyka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
MarketNews24
KOMENTARZE
(10)
MAX
6 lat temu
myślę, że Stajniak ma rację i rodzina królewska będzie to sprytnie rozgrywyała szczególnie w momencie wejścia spółki na rynek
kj
6 lat temu
Pan "ekspert" Stajniak nie bierze pod uwagę faktu że cwani szejkowie wiedzą coś co wydarzy się w niedalekiej przyszłości w branży energetycznej i chcą korzystnie sprzedać swój biznes aby nie stracić na nim ogromnej kasy?
Prawienormaln...
6 lat temu
... o wartości 2 bln dol" Czy to dobre tłumaczenie? Bo "billion" po angielsku to nasz miliard? A poza tym cena ma się utrzymać do debiutu giełdowego, resztę wyrówna "rynek" a nasi już chcieliby wzrostu ceny ropy. (VAT, akcyza, podatek,...), nic z tego!
karrol
6 lat temu
Świat musi przeć w kierunku zmiany technologi paliw pędnych . Elektryczność w miastach ,wodór na dalsze trasy.Ropa się kończy i jest źródłem spekulacji i nacisków politycznych.
edel
6 lat temu
dolar słabnie .... a nie wzmacnia się....