Prochy Aleksandra Dumasa - ojca spoczęły w paryskim Panteonie. W uroczystościach w miejscu spoczynku najznamienitszych Francuzów uczestniczył prezydent Jacques Chirac.
W drodzę do Panteonu, trumnę Aleksandra Dumasa nieśli żołnierze w strojach muszkieterów - postaci z najsłynniejszej powieści tego pisarza. Na pokrywającym trumnę atłasowym całunie widniało zdanie znane na całym świecie - dewiza dumasowskich muszkieterów: "Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego". Mowę pochwalną na cześć autora "Hrabiego Monte Christo" wygłosił pisarz i historyk, członek Akademii Francuskiej Alain Decaux. Następnie, prezydent Francji Jacques Chirac podkreslił w krótkim przemówieniu magię powieści Aleksandra Dumas, jego rolę w budowaniu świadomości narodowej Francuzów i w tworzeniu więzi narodu z własną historią. Prezydent zaznaczył też pochodzenie autora "Trzech Muszkieterów", który był wnukiem czarnoskórej niewolnicy z Dominikany. Parsyska ceremonia była - zdaniem Chiraca - naprawieniem sprawiedliwości wobec wszystkich niewolników i ich potomków.
