Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Gazeta Wyborcza" - skok na banki - komentarz

0
Podziel się:

Trwają prace nad podkopem pod NBP - pisze w "Gazecie Wyborczej" Witold Gadomski. Publicysta przyrównuje premiera Leszka Millera do Arsena Lupena, który podobnie jak ów szlachetny "włamywacz" wszystko, co wyniesie z banku, chciałby rozdać potrzebującym, zwłaszcza zaś załogom bankrutujących przedsiębiorstw.

"Gdy uda się dostać do skarbca, w kraju zapanuje szczęście" - pokpiwa publicysta dziennika.
Wzrok premiera padł na banki zagraniczne, gdyż są zasobniejsze - komentuje Witold Gadomski ostatnie ataki Leszka Millera na dwa banki z kapitałem z zagranicznym, które odmówiły redukcji długów Stoczni Szczecińskiej. Publicysta gazety nie dziwi się, że banki nie zgodziły się na spisanie na straty 80 procent kredytów, co zaproponowal im polski rząd. Dziwi się natomiast stwierdzeniom premiera, który zachowanie zagranicznych właścicieli banków nazwał "przykrym konformizmem i dwulicowością".
"Miller zapomina jednak, że w bankach leżą nasze pieniądze - ludzi bogatych, średnio zamożnych i całkierm ubogich" - pisze Witold Gadomski. Publicysta przekonuje, że skok na banki komercyjne - krajowe lub zagraniczne - zagrozi naszym oszczędnościom. "Bankructwo Stoczni Szczecińskiej jest tragedią dla kilku tysięcy osób, bankructwo dużego banku - dla kilkuset tysięcy jego klientów. Ratowanie nawet dużego przedsiębiorstwa za cenę banku to kiepski pomysł" - konkluduje Witold Gadomski w komentarzu redakcyjnym pod tytułem "Marzenie premiera".

"Gazeta Wyborcza"/Piotrowska

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)