Firmy wypożyczające instytucjom i osobom prywatnym dzieła sztuki istnieją na Zachodzie od trzydziestu lat. Art Office, pierwsza i - jak dotąd - jedyna taka galeria w Polsce, powstała przed trzema laty w Warszawie. Z jej usług korzysta kilkadziesiąt zagranicznych firm działających na terenie stolicy. Katalog obejmuje dzieła 90 grafików, malarzy i rzeźbiarzy z Polski i Holandii, a także prace ze zbiorów Zachęty.
Za wynajęcie dzieła z Zachęty płacimy od 36 do 400 złotych na miesiąc. Tyle będzie nas kosztować wypożyczenie działa Beksińskiego.
Opłatę pobiera się za rok z góry. Klienci to bogate firmy ubezpieczeniowe, banki i firmy doradztwa finansowego, także kancelarie prawne. Niestety, wyłącznie zagraniczne. - To nie jest kwestia ceny. Polski biznes jeszcze nie oswoił się z tą możliwością kontaktu ze światem sztuki - tłumaczy Krystyna Stańczyk, współwłaścicielka Art Office.
IAR/żw/pp/magos