Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Salon Polityczny Trójki - Leon Kieres

0
Podziel się:

Leon Kieres prezes Instytutu Pamięci Narodowej uważa, że przeciągające się już kilkanaście lat, śledztwo prowadzone przez Rosję w sprawie Katynia, nie powinno być dłużej akceptowane przez Polskę.
Dodał, że nasza strona - mimo usilnych starań - nadal nie wie niczego o stanie śledztwa oraz oficjalnym stanowisku Rosji w sprawie kwalifikacji prawnej zbrodni katyńskiej.

Leon Kieres prezes Instytutu Pamięci Narodowej uważa, że przeciągające się już kilkanaście lat, śledztwo prowadzone przez Rosję w sprawie Katynia, nie powinno być dłużej akceptowane przez Polskę.

Dodał, że nasza strona - mimo usilnych starań - nadal nie wie niczego o stanie śledztwa oraz oficjalnym stanowisku Rosji w sprawie kwalifikacji prawnej zbrodni katyńskiej.

Profesor Kieres i szef pionu śledczego IPN Witold Kulesza wylatują dziś do Moskwy, by rozmawiać o śledztwie, jakie Rosjanie prowadzą w sprawie zbrodni katyńskiej.

Goszczący w "Salonie Politycznym Trójki" prezes IPN zaznaczył, że po dwóch latach starań Instytut dowiedział się, iż w Polsce nie ma żadnej dokumentacji dotyczącej tej zbrodni. Zgodnie z porozumieniem podpisanym na początku lat 90-tych, śledztwo w sprawie zbrodni katyńskiej miała prowadzić wojskowa prokuratura rosyjska. Polska miała świadczyć jedynie pomoc prawną w śledztwie i otrzymać odpowiednią dokumentację..

"To jest już 12 lat (śledztwa). Nie mamy żadnych informacji, poza ponad 90 tomami akt, które jeszcze w latach 90-tych przesłano Polsce. To akta nieuwierzytelnione i w dużej mierze nieczytelne" - powiedział profesor Kieres. Dodał, że strona polska ma prawo dowiedzieć się, dlaczego śledztwo w sprawie zbrodni katyńskiej tak długo trwa, w jakim kierunku ono idzie oraz jakie sprawy zostały nim objęte.

Prezes IPN wskazał również na konieczność wyjaśnienia, czy strona rosyjska podobnie jak polska traktuje zbrodnię katyńską, jako zbrodnię ludobójstwa - nie podlegającą przedawnieniu. Profesor Kieres przyznał jednak, że otrzymał nieoficjalne informacje, iż Rosja trajktuje tę sprawę jako zbrodnię pospolitą. Prezes IPN spodziewa się uzgodnienia tej kwestii podczas swojego pobytu w Moskwie.

"Jestem gotowy do dialogu, ale nie może on trwać w nieskończoność" - zaznaczył Kieres. Zapowiedział opublikowanie stanowiska Instytutu Pamięci Narodowej w sprawie prowadzenia przez Rosję śledztwa w kwestii zbrodni katyńskiej.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)