Dziennik "Repubblica" uważa, że niedzielna niespodzianka zgotowana przez papieża nie zmienia faktu, że sytuacja jest poważna. Izolacja, jaką zalecają lekarze, sprawi, że Jan Paweł II będzie musiał ograniczyć spotkania. Oznacza to, że po powrocie do Watykanu - najwcześniej za 2 tygodnie - nie będzie już tym samym papieżem, co przedtem - czytamy w rzymskiej gazecie.
Według "Corriere della Sera", papież albo powróci do Watykanu z rurką w tchawicy i zgodzi się na izolację, albo poczeka na moment, gdy będzie można ją wyjąć, narażając się na nowe trudności w oddychaniu i mówieniu.