Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

"Zostaję do końca". Gwiazdor TVP Info skomentował doniesienia o odejściu

23
Podziel się:

"Jestem w biegu wiec krótko. Zostaję do końca" - w takich słowach dziennikarz TVP Info Miłosz Kłeczek skomentował nieoficjalne doniesienia Wirtualnej Polski o swoim odejściu z Woronicza.

"Zostaję do końca". Gwiazdor TVP Info skomentował doniesienia o odejściu
Miłosz Kłeczek (PAP, Leszek Szymański)

O tym, że Miłosz Kłeczek złożył wypowiedzenie umowy z Telewizją Polską, jako pierwsza poinformowała nieoficjalnie Wirtualna Polska, powołując się na swoje źródła przy Woronicza. Spółka, zasłaniając się ochroną danych osobowych, nie chce komentować sprawy

Miłosz Kłeczek żegna się z TVP?

Portal wirtualnemedia.pl donosi, że Kłeczek porozumiał się ws. zakończenia współpracy z TVP z dniem 16 grudnia. "Nie jest zatrudniony w spółce na etacie, ma z nią umowę jako jednoosobowa działalność gospodarcza" - czytamy.

Sam zainteresowany, odnosząc się do medialnych ustaleń, zapewnia, że będzie pracował w Telewizji Polskiej tak długo, jak będzie to możliwe. "Jestem w biegu wiec krótko. Zostaję do końca" - napisał w serwisie X (dawniej Twitter).

Pod koniec listopada media obiegła informacja portalu natemat.pl, według której z TVP wkrótce ma pożegnać najpopularniejsza prezenterka "Wiadomości" Danuta Holecka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sienkiewicz zrobi porządek z TVP? "Pierwszy minister kultury z dziadkiem noblistą"

Dziennikarka ma opuścić redakcję przy ul. Woronicza 12 grudnia. Umowa miała zostać rozwiązana za porozumieniem stron, z rocznym okresem wypowiedzenia. Portal gazeta.pl podaje, że prezenterki nie uwzględniono w grafiku prowadzących "Wiadomości" 13 grudnia. Sama zainteresowana nie chce komentować sprawy.

Z wcześniejszych ustaleń Wirtualnej Polski, wynikało, że Holecka "nie zamierza odchodzić ze stanowiska pod presją przyszłej władzy". Prezenterka miała zapewniać, że "spokojnie pracuje i nigdzie się nie wybiera".

"Porządki" w TVP

O losach pracowników TVP, jeszcze przed październikowymi wyborami do parlamentu, mówił prezes PiS. - Ludzie, którzy podjęli trud, ale jednocześnie i ryzyko funkcjonowania w polskich mediach, będą mieli zatrudnienie - stwierdził Jarosław Kaczyński podczas zjazdu Klubów "Gazety Polskiej".

W obliczu nadchodzącej zmiany władzy coraz głośniej mówi się m.in. o sprzedaży kontrolowanej przez Orlen spółki Polska Press. Zrzesza ona ponad 650 serwisów internetowych i tytułów prasowych.

"Gazeta Wyborcza" informuje, że jedną z opcji jest wydzielenie grupy serwisów internetowych pod szyldem naszemiasto.pl jako "fundamentu" nowego przedsięwzięcia. Jak twierdzi z kolei branżowy magazyn "Press", regionalne gazety Polska Press miałyby zostać przekazane spółce zależnej PL24, a ta miałaby zostać sprzedana. O planach sprzedaży firmy poinformował również Onet, który podał, że zakulisowe rozmowy z potencjalnymi chętnymi do zakupu trwają.

Orlen w wydanym oświadczeniu stanowczo zaprzecza tym doniesieniom. Ponadto, jak ustalił money.pl, w miniony piątek do pracowników Polska Press wysłano e-mail podpisany przez zarząd firmy. Szefostwo spółki uspokaja w nim pracowników, przekonując, że doniesienia o rozmowach w sprawie sprzedaży to "nieprawdziwe spekulacje medialne" i "nie ma takich planów".

- Wszystko jest możliwe. Pytanie, dlaczego tak późno w szeregach PiS zdecydowano się na taki krok. Działania mające na celu utworzenie bezpiecznej przystani dla dziennikarzy związanych z dotychczasową władzą będą realizowane w pośpiechu. Prawdopodobnie nie przewidziano, że taki będzie wynik wyborów. Myślę, że to jest pomysł, który może być szansą dla tej opcji politycznej - mówi money.pl prof. Jędrzej Skrzypczak, medioznawca, dwukrotnie wybierany na kandydata opozycji do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT).

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(23)
Edi
6 miesięcy temu
Czyli do przyszłego tygodnia?
Warto było!
6 miesięcy temu
PiS przeminęło z wiatrem, a ludzie pluć w oczy będą zawsze!
sPOKO
6 miesięcy temu
Urząd skarbowy się nim zajmie!
wyPAD
6 miesięcy temu
Trzeba będzie zwrócić 11 milionów z tarczy jakie kłaczek dostał od PiSu na swoją firmę handlującą chińskim badziewiem, potem możesz udawać bohatera u karnowskich, albo u Rydzyka w trwam.
zych
6 miesięcy temu
To nie są żadne gwiazdy, to tuby propagandowe rządzących.
...
Następna strona