Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Analiza poranna - Trump straszy ale rynek niezbyt reaguje

0
Podziel się:

Na otwarciu nowego tygodnia sentyment na rynkach finansowych pozostaje mieszany po tym jak Donald Trump uderzył w protekcjonistyczne tony w końcówce...

Analiza poranna - Trump straszy ale rynek niezbyt reaguje

Na otwarciu nowego tygodnia sentyment na rynkach finansowych pozostaje mieszany po tym jak Donald Trump uderzył w protekcjonistyczne tony w końcówce ubiegłego tygodnia zapowiadając kolejne cła na Chiny, czy ponownie oskarżając europejskich producentów aut. Przecena na Wall Street z tego tytułu nie trwała jednak długo, a piątkowa sesja przyniosła uspokojenie nastrojów. Obecnie notowania kontraktu terminowego pozostają powyżej poziomu 2900 pkt. W przypadku materializacji negatywnego scenariusza i dalszego wzrostu awersji do ryzyka naturalnym wsparciem jest rejon 2870 pkt., gdzie kształtowały się dotychczas tegoroczne maksima, a następnie 2800 pkt. W świetle ponownej eskalacji napięć handlowych gorzej radzą sobie europejskiej indeksy, bowiem cześć uczestników rynku mogła już sądzić, że kwestia sporna pomiędzy USA a Europą jaką był m.in. sektor motoryzacyjny została zażegnana po spotkaniu Trumpa z Junkerem w końcówce lipca, ale nic bardziej mylnego. Obecnie niemiecki Dax cofa się do 12300 pkt. a mocne wsparcie
zlokalizowane jest dopiero na 12100 pkt. Pogłębienie tego mogłoby natomiast otworzyć drogę do tegorocznych minimów na 11700 pkt. Obecnie sentyment determinowany jeszcze będzie amerykańsko-kanadyjskimi ustaleniami, bowiem o ile Trump zadeklarował, że nie ma konieczności utrzymania Kanady w nowej umowie Nafta, to jednak negocjacje cały czas trwają i porozumienie w dalszym ciągu jest możliwe. Słowa amerykańskiego prezydenta wydźwignęły tym samym notowania USDCADa powyżej 1.30, niemniej gdyby doszło do porozumienia zapewne równie szybko kurs podążyłyby w kierunku 1.2750. W czwartek natomiast zakończą się konsultacje ws. kolejnej rundy ceł na Chiny w kwocie 200 mld USD, których zaimplementowanie mogłoby jeszcze popsuć szyki byczo nastawionym inwestorom, mimo że przykładają oni coraz mniejszą uwagę do gróźb Trumpa.

Na rynku walutowym na otwarciu tygodnia negatywnie wyróżniają się także notowania funta szterlinga. Para GBPUSD spadła do 1.29 po ostatnich komentarzach związanych z Brexitem. Brytyjska premier Theresa May wykluczyła kolejne referendum w tej sprawie, a Barnier szef unijnych negocjatorów przyznał, że jest zdecydowanie przeciwko propozycji Brexitu przygotowanej przez May. Sytuacja staje się więc coraz bardziej patowa, a perspektywa porozumienia wraz z biegiem czasu wcale nie przybliża się. Wszystko wskazuje na to, że jeśli będzie możliwe, to zostanie zawarte na ostatnią chwilę, a niepewność z nim związana będzie jeszcze przemawiać na niekorzyść funta. Notowania AUDUSD po wyrysowaniu nowych tegorocznych minimów - co było pokłosiem nie tylko eskalacji obaw związanych z wojną handlową, ale też spadkiem wskaźnika PMI dla chińskiego przemysłu do najniższych poziomów od początku 2017 roku - odbijają w kierunku 0.72. Uwzględniając jednak ryzyka związane z kończącymi się konsultacjami nie wydaje się by był to koniec
przeceny australijskiej waluty. AUD-owi niewiele pomogło sierpniowe odbicie wskaźnika PMI dla przemysłu do 56.7 pkt., bowiem w świetle słabnącej chińskiej gospodarki nie będzie ono trwałe. Zaciążyły natomiast słabsze od prognoz dane o lipcowej sprzedaży detalicznej, która pozostała w stagnacji wobec oczekiwanego wzrostu o 0.3% m/m.

Ze względu na dzisiejsze święto w USA zmienność na rynku powinna pozostawać umiarkowana, a w kalendarium uwagę należy zwrócić na publikowany po raz pierwszy odczyt PMI dla brytyjskiej gospodarki, który na chwilę może odciągnąć uwagę uczestników rynkowych od negocjacji brexitowych.

forex
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)