Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rynki nadal szukają kierunku

0
Podziel się:

Ostatni dzień tygodnia nie zapowiada zbyt wielu rozstrzygnięć.

Rynki nadal szukają kierunku

Ostatni dzień tygodnia nie zapowiada zbyt wielu rozstrzygnięć. Po tym jak finalne dane dotyczące wzrostu niemieckiej gospodarki potwierdziły wcześniejsze szacunki, inwestorzy będą zwracali uwagę na inflację HICP ze strefy euro, którą poznamy o godzinie 11:00. Ważniejsze mogą jednak okazać się odczyty z Kanady, gdzie jeszcze w grudniu inflacja CPI znalazła się na ujemnym terytorium w ujęciu miesięcznym. Obecnie konsensus zakłada, że ceny konsumentów w styczniu wzrosły o 0.4% m/m. Dolar kanadyjski należy dzisiaj do najsilniejszych walut w gronie G10, a lepiej od niego radzi sobie jedynie USD. Ten ostatni wspierany jest przez rentowności obligacji federalnych, które odnotowują wzrosty od 8 tygodni, chociaż w ostatnim czasie mogliśmy zaobserwować pewne zaburzenie korelacji między nimi, a wartością amerykańskiej waluty.

Po udanej sesji na rynkach azjatyckich, lekko nad kreską dzień rozpoczynają także rynki europejskie, chociaż wydaje się, że zarówno indeksy na Starym Kontynencie, jak i te notowane na Wall Street mają ostatnio problem z obraniem konkretnego kierunku po silnej przecenie, której świadkami byliśmy na początku miesiąca. Od połowy stycznia w zakresie 1.22 - 1.25 porusza się także kurs EURUSD. Nic nie wskazuje na to, aby miało się to zmienić już dzisiaj, chociaż pewną zmienność mogą przynieść wystąpienia członków banków centralnych ze strefy euro i USA. Wieczorem przemawiać będą między innymi Benoit Coeure z EBC, a także przedstawiciele Fed: Loretta Mester, William Dudley i John Williams.

Dzisiejsze dane dotyczące inflacji w Japonii wskazały na silny wzrost cen w styczniu. Główny odczyt ukształtował się na poziomie 1.4%, czyli o 0.4pp. wyżej niż w zeszłym miesiącu, natomiast bazowa inflacja CPI utrzymała się na poziomie 0.9%. Dane te jednak nie oznaczają trwałego powrotu do wyższej dynamiki wzrostu cen. Szczegóły raportu pokazują bowiem, że do skoku głównego odczytu przyczyniły się w dużej mierze ceny świeżej żywności, które podlegają silnym wahaniom uzależnionym między innymi od warunków pogodowych. Dlatego też nie należy przywiązywać zbyt dużej wagi do jednorazowego wzrostu głównego odczytu inflacyjnego. Co więcej, przekonania o dalszym utrzymywaniu ekspansywnej polityki monetarnej w Kraju Kwitnącej Wiśni wspiera ponowna nominacja Haruhiko Kurody na stanowisko prezesa Banku Japonii. Nadzieje na kontynuację obecnych działań BoJ wykazują także japońskie spółki. Po ogłoszeniu nominacji Kurody na kolejną kadencję giganci tacy jak Mitsubishi, czy Toyota zdecydowali się na emisję długoterminowych
obligacji, licząc na wsparcie popytu dzięki luzowaniu ilościowemu prowadzonemu przez bankierów centralnych. Kurs USDJPY w godzinach nocnych odnotował lekkie odbicie, jednak po otwarciu sesji na rynkach europejskich ponownie znalazł się pod presją, schodząc poniżej poziomu 107 JPY.

forex
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)