_ RYNEK KRAJOWY _
USD/PLN i EUR/PLN
Piątek był dniem dalszego umocnienia polskiej waluty względem dolara, przy czym zasadniczy wpływ na to miały wydarzenia na rynku międzynarodowym. Kurs USD/PLN osiągnął najniższy poziom od 23 stycznia. Cena euro nieznacznie zwyżkowała.
Zgodnie z oczekiwaniami uczestników rynku pierwsza część piątkowej sesji upłynęła w atmosferze wyczekiwania na dane makroekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych. Notowania złotego kształtowały się nieznacznie niżej w stosunku do czwartkowej sesji. Kurs USD/PLN oscylował w przedziale 3,7050/7200, a EUR/PLN w 4,5050/4,5200. Rynek nie zareagował na informację o uzgodnieniu między premierem Markiem Belką a wicepremierem Jerzym Hausnerem zasad dalszych prac nad reformą finansów publicznych, według których wszystkie naniesione poprawki muszą być bezwzględnie autoryzowane przez Hausnera.
Popołudniowe dane z amerykańskiego rynku pracy rozczarowały inwestorów, co wpłynęło na przecenę „zielonego”. Kurs USD/PLN zniżkował w okolice 3,6730. Z kolei kurs EUR/PLN zwyżkował do poziomu 4,5460, jednak z czasem powrócił do porannych rejonów.
O godz. 16.00 jeden dolar wyceniany był na 3,6750 złotego, a jedno euro na 4,5180 złotego (odchyl. –3,35 proc.).
Krótkoterminowa prognoza
W poniedziałek handel powinien przebiegać w spokojnej atmosferze. Tego dnia na rynku zabraknie inwestorów ze Stanów Zjednoczonych. Wartość złotego powinna oscylować w przedziale 3 – 3,4 proc. po mocnej stronie parytetu.
_ RYNEK MIĘDZYNARODOWY _
USD/JPY
W czasie sesji azjatyckiej dolar odrobił straty w stosunku do jena. Kurs USD/JPY wzrósł w okolice 109,30 do czego przyczynił się m.in. spadek indeksu Nikkei 225 o niemal 1,5 proc. Piątkową sesję zdominowały, ogłoszone po południu, dane z amerykańskiego rynku pracy, które okazały się bardzo słabe, nawet wobec zrewidowanych danych z poprzedniego miesiąca. Do czasu ich publikacji danych kurs oscylował w przedziale 108,90 – 109,20. Po publikacji zniżkował osiągając minimum 108,07.
O godz. 16.00 jeden dolar wyceniany był na 108,45 jena.
Krótkoterminowa prognoza
Poniedziałek nie powinien przynieść zasadniczych zmian na rynku, zwłaszcza, że zabraknie na nim inwestorów ze Stanów Zjednoczonych. Kurs USD/JPY powinien oscylować w przedziale 108 – 109.
EUR/USD
W czasie sesji azjatyckiej kurs eurodolara odbił się od poziomu 1,22 i pozostawał aż do godziny 14.30 w wąskim paśmie wahań 1,2140 – 1,2180. Rynek zignorował nieznacznie wyższe od prognoz zmiany cen produkcji sprzedanej przemysłu (PPI) w strefie euro +0,6 proc. (m/m) i +2,4 proc. (r./r.) oraz oświadczenie głównego ekonomisty Europejskiego Banku Centralnego Otmara Issinga na temat rosnących oczekiwań inflacyjnych. Po podaniu przez amerykański Departament Pracy kluczowych danych dolar zaczął gwałtownie tracić na wartości, kurs osiągnął poziom 1,2290. Dane rozczarowały analityków, którzy oczekiwali, że amerykańska gospodarka stworzyła w czerwcu 250 tys. miejsc pracy poza rolnictwem. Powstało ich 112 tys. wobec 235 tys. po korekcie w maju. Zamówienia w przemyśle w USA spadły o 0,3 proc. w maju i o 1,1 proc. w kwietniu po korekcie. Mimo że wskaźniki okazały się lepsze od oczekiwań (-0,6/-1,7 proc.) nie wpłynęły na sytuację na rynku.
O godz. 16.00 jedno euro wyceniane było na 1,2295 dolara.
Krótkoterminowa prognoza
Ze względu na obchodzony w poniedziałek w Stanach Zjednoczonych Dzień Niepodległości oczekujemy niskich obrotów na rynku. Kurs EUR/USD powinien oscylować w przedziale 1,2250 – 1,2320.