Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wyczekiwanie na dane o PKB w USA

0
Podziel się:

Dzisiejsza publikacja danych o dynamice PKB w USA będzie miała duże znaczenie dla rynków walutowych całego świata, w tym również polskiego.

Wczorajszy dzień należał zdecydowanie do dolara. Zyskał on przewagę nad europejską walutą o niecałe 1,5 centa. Oprócz technicznych przesłanek takiego zachowania, można również spodziewać się, że jest to dyskontowanie dobrych danych, z którymi inwestorzy dziś się zapoznają. Oczywiście na pierwszy plan wychodzą dane o dynamice PKB w I kwartale w USA. Publikacja będzie miała dość duże znaczenie i ewentualne odchylenia od prognoz mogą znacząco wpłynąć na rynek. Oczekuje się, że wzrost wyniesie 5,2%. Oprócz danych o PKB zapoznamy się także z cotygodniowym raportem o ilości nowych podań o zasiłki dla bezrobotnych (prognoza 340.000) oraz publikacją dotyczącą dynamiki kosztów zatrudnienia za I kwartał (mniej ważne). Prognozuje się wzrost o 1%.

EUR/USD
Przyczyny umacniania dolara od wczoraj doszukiwałbym się w odbiciu od dość istotnego, technicznego oporu, jakim jest górne ograniczenie spadkowego kanału, w którym rynek porusza się od około miesiąca. Rynek obecnie ewidentnie zmierza do jego dolnego ograniczenia. Zostały bowiem bez większych problemów przebite przyspieszona linia trendu wzrostowego, a także wczorajszy, poranny dołek oraz dołek z wtorku na 1.1831 (wokół którego trwa obecnie nieznaczne wyhamowanie tempa aprecjacji amerykańskiej waluty). Warto także wspomnieć, że wsparcie to pokrywa się tym samym ze zniesieniem 61,8% ostatniego, krótkoterminowego trendu wzrostowego, zatem jego trwałe przebicie doprowadzić powinno przynajmniej do testu dołka z poniedziałku, przy cenie 1.1759. Docelowo jednak, odbicie od górnego ograniczenia spadkowego kanału, doprowadzić powinno do wzrostu wartości dolara wobec euro do poziomu 1.1700, gdzie obecnie przebiega dolne ograniczenie tej formacji.

USD/JPY
Bardzo ciekawie wygląda sytuacja w przypadku dolarjena. Rynek doszedł tutaj już do górnego ograniczenia kanału wzrostowego, który zapoczątkowany jest szczytem z 15 kwietnia. Dziś rano obserwowaliśmy już dwukrotną próbę przebicia się ponad górne ograniczenie formacji. Wygląda jednak na to, że jeśli tempo aprecjacji dolara do euro zostałoby zachowane, w czym mogłyby pomóc dobre dane o dynamice PKB, które zostaną dziś podane, to bardzo realnym stanie się wybicie ponad opór na dolarjenie i japońska waluta będzie nadal traciła do dolara. Obecnie górne ograniczenie kanału znajduje się przy cenie 110.44 i rynek właśnie się z nim zmaga. Najbliższym wsparciem będzie szczyt z 22 kwietnia przy cenie 109.92, który mniej więcej pokrywa się również z wczorajszym maksimum, zatem można się spodziewać, że w razie jakieś korekty, rynek cofnie się w te okolice.

EUR/JPY
Na tym rynku jest już o wiele spokojniej. Największą amplitudę wahań przejął na siebie z eurodolara rynek dolarjena. W przypadku eurojena mamy teraz do czynienia z nieznacznymi wahaniami. Najbliższym wsparciem jest wczorajszy dołek przy cenie 129.54. Opór stanowią okolice ostatniego szczytu, gdzie znajduje się cała strefa podażowa w rejonie 130.85-131.00. W wyborze kierunku w najbliższym czasie pomogą zapewne dzisiejsze dane makro. W przypadku dobrych danych, rynek eurojena skieruje się w stronę wspomnianego już wsparcia. Nieco niżej liczyć się będzie także linia trendu wzrostowego, która jest tu aktualna od ponad pół miesiąca i znajduje się teraz przy cenie 128.90.

GBP/USD
Dolar zyskał również do funta. Doszło wczoraj do zakończenia wzrostowej korekty na tym rynku, a to między innymi za sprawą wybicia się ze wzrostowego kanału, w którym rynek poruszał się od piątku. Wymowny wydaje się również fakt, że ostatnia aprecjacja funta zatrzymała się na 61,8% zniesieniu poprzedzającej ją fali spadkowej, zatem tym samym jest to kolejna przesłanka za tym, że była to tylko korekta. Rozstrzygnięcia jednak zapadną w momencie, gdy rynek spróbuje przetestować ostatni dołek na 1.7622. Jego przebicie będzie już przesłanką za kontynuacją trendu spadkowego, który wziął się z przebicia linii szyi wielomiesięcznej formacji RGR. Obecnie cały czas trwa konsolidacja pod jej poziomem w nadziei na próbę zanegowania tego sygnału. Wszystko jednak wskazuje na to, że do tego nie dojdzie i długoterminowy sygnał sprzedaży pozostanie tu aktualny. W decyzji o przebiciu, bądź obronie ostatniego dołka pomóc powinny dane, które mogą się okazać tu dobrym impulsem. Do momentu publikacji rynek raczej nie podejmie się
wyprzedzania danych i atakowania wsparcia.

USD/CHF
Dolar zyskał przewagę także wobec franka szwajcarskiego. Doszło do wybicia nad opór przy cenie 1.3050 i obecnie obserwujemy konsolidację nad tym poziomem, który tym samym stał się ponownie wsparciem. Zostały wczoraj również przebite 2 przyspieszone linie trendu spadkowego, co również było już przesłanką, że popyt zbiera się do ataku. Obecnie najbliższym poziomem oporu będzie szczyt z wtorku przy cenie 1.3109. Gdyby udało się wyjść wyżej, rynek może również zatrzymać się na przebitej linii trendu wzrostowego, która przebiega obecnie przy poziomie 1.3142, co byłoby tym samym wykonaniem ruchu powrotnego do przebitego wsparcia. Jednakże tutaj krótkoterminowe rozstrzygnięcia również uzależnione będą od dzisiejszej publikacji i kondycji crossów dolarowych po jej podaniu.

EUR/PLN
Wzmocnienie dolara do euro przełożyło się na kondycję eurozłotego. Obecnie obserwujemy ruch do dolnego ograniczenia wzrostowego kanału, która znajduje się przy cenie 4.7470 i jest teraz najbliższym, a zarazem najważniejszym wsparciem. Wybicie się pod ten poziom doprowadzić może do wzmożonych zakupów naszej waluty, w czym pomóc może dzisiejsza publikacja. Najbliższym poziomem oporu będzie linia trendu spadkowego, która znajduje się przy cenie 4.7980.

USD/PLN
Dla dolara wobec złotego kluczowym w krótkim, ale i również w dłuższym terminie, jest obecnie poziom ostatnich szczytów przy cenie 4.0428. Od dwóch tygodni mamy tu do czynienia z konsolidacją pod tym poziomem, zatem można założyć, że po tak długim oczekiwaniu, gdyby doszło do wybicia, ruch może być stosunkowo gwałtowny. Sprzyjać takiemu rozwiązaniu mogą chociażby realizujące się zlecenia stop. Oczywiście impulsem do rozstrzygnięcia losów tego poziomu, tak jak w przypadku innych crossów, będzie dzisiejsza publikacja i jej przełożenie na rynek. Jeśli chodzi o wsparcia, to najbliższym będzie linia trendu wzrostowego, która jednak wczoraj została już naruszona. Zlokalizowana jest ona obecnie przy cenie 4.0140. Nieco niżej rynek będzie również wspierany przez poziom wczorajszego dołka, czyli 3.9958. Wygląda zatem na to, że krótkoterminowe rozstrzygnięcia są już w zasięgu ręki. Dzisiejsze dane są kluczowymi w tym tygodniu i rynek czekał na nie od dłuższego czasu, zatem można się spodziewać, że reakcja w momencie
ich publikacji może być bardzo gwałtowna zwłaszcza, że część crossów znajduje się już w pobliżu swoich istotnych technicznie poziomów, a ich przebicie może pociągnąć za sobą konsekwencje również w nieco dłuższym terminie.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)