_ KOMENTARZ KRAJOWY _
USD/PLN i EUR/PLN
W przedpołudniowej części sesji polska waluta straciła na wartości, a odchylenie od parytetu sięgnęła poziomu 1,8 proc. po słabej stronie. Kurs USD/PLN wzrósł z 3,9270 do 3,9515, zaś wraz z silną aprecjacją euro wobec dolara kurs EUR/PLN zwyżkował z 4,6710 do najwyższego w historii poziomu 4,7206. Przyczyną tego okazała się ponownie napięta sytuacja na rynku węgierskim, gdzie w wyniku gwałtownego osłabienia forinta w piątek rano władze monetarne zdecydowały się na podwyższenie głównej stopy procentowe o 300 punktów bazowych do 12,5 proc. Była to największa jednorazowa podwyżka od 1995 roku. Spowodowało to silną wyprzedaż polskich papierów dłużnych. Przykładowo tak niskich cen 5-letnich obligacji nie notowano od listopada 2001 roku. To z kolei przyczyniło się do zwiększonej podaży złotego. Złoty zdołał jednak obronić najniższy wobec euro poziom, co spowodowało, że po południu nasza waluta odrobiła straty. W reakcji na działania węgierskich władz monetarnych minister finansów Andrzej Raczko powiedział w
piątek, że w Polsce nie ma możliwości scenariusza węgierskiego, gdyż NBP, w odróżnieniu do węgierskiego banku, ma jasny i jedyny cel inflacyjny. O godz. 16.00 NBP opublikował dane dotyczące salda rachunku obrotów bieżących. W październiku okazało się ono dodatnie, w wysokości 198 mln euro wobec nadwyżki 58 mln euro po korekcie we wrześniu, a także wobec prognozy deficytu 330 mln euro. Dane te pomogły złotemu. Po południu kurs USD/PLN zniżkował do 3,8920, zaś kurs EUR/PLN do 4,6755, a odchylenie spadło do 1 proc.
O godz. 16.30 jeden dolar wyceniany był na 3,8975 złotego, a jedno euro na 4,6795 złotego (odchyl. +1,05 proc.).
Krótkoterminowa prognoza
W najbliższym czasie wartość złotego powinna się stabilizować. W poniedziałek na fali dobrych danych dotyczących C/A możliwe jest dalsze wzmocnienie polskiej waluty. Wpływ na notowania złotego będą miały wydarzenia na rynku międzynarodowym. Przy założeniu, że kurs EUR/USD będzie nadal miał tendencję wzrostową, nawet przy pozytywnym nastawieniu inwestorów do złotego możliwy jest jednak wzrost ceny euro wobec złotego.
_ KOMENTARZ MIĘDZYNARODOWY _
USD/JPY
W trakcie azjatyckiej części piątkowej sesji notowania amerykańskiej waluty do jena wzrosły. Kurs USD/JPY, który na otwarciu wynosił 109,10 wzrósł do 109,65. japońska waluta straciła na wartości po pierwsze z powodu słabych danych makro z Japonii. Produkcja przemysłowa w październiku wzrosła o 0,8 proc., czyli w ponad dwukrotnie mniejszym niż oczekiwano stopniu. Negatywny wpływ zarówno na jena, jak i na japońskie indeksy giełdowe miała informacja o tym, że władze zamierzają wspomóc finansowo regionalny bank Ashikaga Financial.
W kolejnych godzinach handlu cena dolara do jena, na fali znacznej wyprzedaży amerykańskiej waluty na rynku międzynarodowym powróciła w okolice poziomów z otwarcia. O godz. 11.00 Ministerstwo Finansów Japonii poinformowało, że w okresie od 30 października do 26 listopada sprzedało interwencyjnie na rynku 1,6 bln jenów, co było zgodne z oczekiwaniami analityków. Od początku 2003 r. kwota interwencji mającej na celu powstrzymanie wzrostu notowań krajowej waluty wyniosła 17,8 bln jenów.
Później po raz kolejny przewagę na rynku zdobyli sprzedający jeny za dolary, a kurs USD/JPY powrócił w okolice poziomu 109,30/60.
O godz. 16.30 jeden dolar wyceniany był na 109,38 jena.
Krótkoterminowa prognoza
Notowania amerykańskiej waluty do jena powinny w najbliższym okresie powrócić poniżej poziomu 109,00 i być może przetestować poziom 108,00. Silny spadek ceny dolara, tak jak zawsze zwiększa ryzyko interwencji na tym rynku ze strony proeksportowych władz Japonii.
EUR/USD
W piątek notowania europejskiej waluty do dolara mocno wzrosły. Tak jak należało tego oczekiwać, inwestorzy po chwilowym, czwartkowym wytchnieniu związanym z obchodzonym w USA Świętem Dziękczynienia zaczęli ponownie i silnie wyprzedawać „zielone”. Kurs EUR/USD zwyżkował z 1,1902 do 1,2015 i znalazł się na najwyższym poziomie w historii. Amerykańska waluta bardzo straciła również do innych, głównych walut. W stosunku do funta ustaliła swoje 5-letnie minimum, a w stosunku do dolara kanadyjskiego 10-letnie. Wartość ważonego sześcioma walutami indeksu dolarowego spadła do 90,04 i znalazła się na najniższym poziomie od stycznia 1997 r. Jako czynniki negatywnie wpływające na wartość dolara w długim terminie w dalszym ciągu wymienia się po pierwsze problem „podwójnego deficytu”, z którym borykają się Stany Zjednoczone, a po drugie coraz bardziej napiętą sytuację geopolityczną.
W południe opublikowano szereg danych makro z Eurolandu. Jak podała Komisja Europejska w listopadzie indeks nastrojów w gospodarce wzrósł do 95,9 pkt z 95,5 pkt w październiku. W okresie tym do góry z minus 0,18 pkt do plus 0,21 pkt wzrósł również indeks klimatu koniunktury w przemyśle. Znalazł się on tym samym na najwyższym poziomie od 2,5 roku. Także o godz. 12:00 Eurostat poinformował, że według wstępnych szacunków inflacja w strefie euro wzrosła w listopadzie do 2,2 proc. z 2 proc. w październiku
O godz. 16.30 jedno euro wyceniane było na 1,2005 dolara.
Krótkoterminowa prognoza
Wzrost notowań europejskiej waluty do dolara powyżej poziomu 1,2000 otworzył drogę do dalszych wzrostów. Dla kursu EUR/USD najbliższym, technicznym oporem jest poziom 1,2065 potem 1,2125.