Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Umocnienie złotego szansą na niższy dług publiczny

0
Podziel się:

Wicepremier Jerzy Hausner spodziewa się umocnienia złotego, a wzmacniający się złoty daje szansę na utrzymanie długu publicznego poniżej 55 proc. PKB w tym roku.

Hausner spodziewa się umocnienia złotego po piątkowych głosowaniach w Sejmie nad kolejnymi ustawami z jego planu, które mają przynieść w przyszłym roku 2,2 mld zł oszczędności oraz po przyjęciu przez rząd projektu budżetu na 2005 rok.

"Dzisiejsze głosowania i przyszłotygodniowe prace rządu uspokoją rynki finansowe, (bo pokażą) że rząd jest zdeterminowany w swoich działaniach. To będzie dawało pewność, że działania rządu będą utrwalały tendencje wzrostowe w gospodarce, a w związku z tym to umocni trochę złotego" - powiedział Hausner dziennikarzom w Sejmie.

"Najważniejsze jest to, żeby pokazać ścieżkę ograniczenia długu publicznego i kontrolę nad potrzebami pożyczkowymi, oraz że rząd to przyjmie, i że potrafi przeprowadzić przez parlament" - dodał.

W przyszłym tygodniu, w poniedziałek rząd będzie wstępnie omawiał projekt budżetu na 2005 rok.

Wiceminister finansów Elżbieta Suchocka-Roguska powiedziała PAP w piątek, że minister finansów zaproponuje rządowi przyjęcie deficytu budżetowego w 2005 roku w wysokości 35 mld zł.

Sejm, mimo sprzeciwu opozycji, zdecydował w piątek o przesłaniu do komisji pakietu kolejnych trzech ustaw z programu oszczędnościowego rządu, a Suchocka-Roguska wymieniła te trzy ustawy z planu oszczędnościowego jako zwiększające szansę na ograniczenie deficytu budżetowego w przyszłym roku.

HAUSNER WOLI ZŁOTEGO SILNIEJSZEGO NIŻ 4,4 ZA EURO

Hausner ocenił, że obecny kurs złotego daje podstawy do twierdzeń, iż wartość długu publicznego nie przekroczy w tym roku poziomu 55 proc. PKB.

Na pytanie, czy obecny kurs polskiej waluty zwiększa szanse utrzymania długu poniżej drugiego progu ostrożnościowego Hausner odpowiedział:

"Tak".

Złoty, rozchwiany od decyzji RPP w środę, umocnił się w piątek rano po czwartkowej wyprzedaży spowodowanej niepewnością co do dalszego kształtu polityki pieniężnej. Około 14.30 za euro płacono 4,4606 zł wobec 4,4950 zł w czwartkowe późne popołudnie. Dolar kosztował 3,6925 zł w porównaniu do 3,7180 zł.

Wicepremier powiedział w piątek, że wolałby, by kurs złotego był poniżej 4,4 zł wobec 4,46 za euro obecnie. Złoty w środę po decyzji RPP przebił od góry opór 4,4 za euro, ale czwartkowa wyprzedaż osłabiła go ponad 4,5 za euro.

"Wolałbym, żeby kurs złotego był jeszcze wyższy, taki, który daje mi poczucie pewnego spokoju. Nie pewności, ale spokoju. To kurs poniżej 4,40 zł za euro" - powiedział Hausner.

Hausner dodał, że jest coraz większe prawdopodobieństwo, że dług publiczny nie przekroczy w tym roku 55 proc. PKB.

"To (nieprzekroczenie przez dług publiczny pułapu 55 proc. PKB) jest celem polityki gospodarczej. Zdaję sobie sprawę jaką odpowiedzialność biorę na siebie i jakie ryzyko biorę na siebie obstawiając ten cel" - powiedział.

"Teraz chcę powiedzieć, że czuję się coraz bardziej pewny, że uda się to osiągnąć, aczkolwiek to nie znaczy, że +jesteśmy w domu+" - dodał.

Suchocka-Roguska powiedziała w piątek PAP, że deficyt budżetowy po sierpniu został wykonany w 60-61 proc. planu.

Wcześniej Ministerstwo Finansów podawało, że może on być w tym roku o 1-2 mld zł niższy od zaplanowanych 45,3 mld zł, a potrzeby pożyczkowe państwa mniejsze o 10 mld zł.

wiadomości
waluty
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)