Odpierając zarzuty opozycji o niekonsekwencji Jacka Rostowskiego, szef klubu PSL przekonywał, że w czasach kryzysu trudno często przewidzieć bieg zdarzeń. Zdaniem Żelichowskiego, to, że minister "nie straszył społeczeństwa" kryzysem gospodarczym, jest jego dużym sukcesem. Szef klubu PSL argumentował, że to pozwoliło na utrzymanie popytu.
Stanisław Żelichowski zapowiedział, że Polskie Stronnictwo Ludowe zagłosuje za odrzuceniem wniosku o odwołanie ministra finansów.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.