104. urodziny świętuje w poniedziałek ks. Kazimierz Herud - prawdopodobnie najstarszy kapłan w Polsce. W poznańskim Domu Księży Emerytów odprawił mszę św. wraz z abp. Stanisławem Gądeckim, metropolitą poznańskim.
W uroczystości urodzinowej wzięli udział przyjaciele ks. Heruda i jego rodzina. Koncelebrowało ją kilkunastu kapłanów.
"Świętujemy rozpoczęcie 105. roku życia, czyli wydarzenie nadzwyczajne nie tylko dla nas samych, ale dla całego Kościoła katolickiego w Polsce, który nie ma kapłana tak długowiecznego, jak ks. Herod" - podkreślił metropolita poznański abp Gądecki.
Ks. Herud od 29 lat jest emerytowanym kapłanem archidiecezji poznańskiej. Przeszedł na emeryturę po ukończeniu 75. roku życia, w dzień wprowadzenia stanu wojennego, 13 grudnia 1981 roku. Zamieszkał wtedy w nowo utworzonym poznańskim domu księży emerytów, stając się jego pierwszym lokatorem.
Jak powiedział w poniedziałek PAP ks. Maciej Szczepaniak, rzecznik prasowy poznańskiej kurii metropolitalnej, kapłan jest prawdopodobnie najstarszym księdzem w Polsce.
Rodzina Herudów ma śląskie korzenie, ale ks. Herud urodził się już w Wielkopolsce, po przesiedleniu się rodziców do Droszewa k/Kalisza.
Przyszedł na świat 13 grudnia 1906 roku jako dwunaste z piętnaściorga dzieci. Uczęszczał do Gimnazjum Klasycznego w Krotoszynie, w którym w 1928 roku otrzymał świadectwo dojrzałości. W tym samym roku wstąpił do Seminarium Duchownego w Gnieźnie, gdzie studiował już jego o dwa lata starszy brat Bronisław.
Święceń kapłańskich udzielił mu 12 czerwca 1933 roku prymas Polski, kardynał August Hlond. Został skierowany do pracy duszpasterskiej jako wikariusz w parafii w Chodzieży, potem w Poniecu. W 1941 roku został aresztowany przez gestapo i osadzony w Forcie VII w Poznaniu, skąd przetransportowano go do obozu koncentracyjnego w Dachau. Tam przetrwał do maja 1945 roku.
Po wyzwoleniu obozu przez wojska alianckie został kapelanem w Polskiej Misji Wojskowej przy Brytyjskiej Armii Renu. Do Polski wrócił w 1946 roku.
Pracował w parafii Radlin oraz Cielcza k/Jarocina. Od 1957 roku aż do przejścia na emeryturę ks. Herud był proboszczem w Brodach Poznańskich. Służył również posługą duszpasterską siostrom urszulankom w Pniewach, także po przejściu na emeryturę. (PAP)
rpo/ itm/