70-letniego lekarza ginekologa, który namawiał młodą kobietę do aborcji, zatrzymała poznańska policja. W czasie zatrzymania ginekolog był pod wpływem alkoholu i znieważał policjantów.
Jak poinformował PAP w piątek rzecznik prasowy poznańskiej policji Zbigniew Paszkiewicz, do zatrzymania mężczyzny doszło w czwartek.
"Zatrzymany lekarz miał namawiać swoją pacjentkę do przeprowadzenia aborcji oferując przy tym swoje usługi. Obecny w gabinecie lekarskim chłopak mieszkanki Poznania wyczuł od lekarza alkohol i zawiadomił policję. Przybyły na miejsce patrol został obrzucony przez 70-latka stekiem wyzwisk" - relacjonował Paszkiewicz.
Rzecznik dodał, że lekarz po przewiezieniu na komisariat bronił się przed przeprowadzeniem badań trzeźwości. Oferował każdemu z policjantów kilkusetzłotową łapówkę; proponował, by ktoś inny dmuchnął za niego w alkomat. Badanie wykazało w jego krwi prawie promil alkoholu.
Sprawę bada prokuratura. Za nakłanianie do aborcji grozi do trzech lat więzienia. (PAP)
rpo/ pz/ mow/