Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MLG
|
aktualizacja

Wakacje kredytowe. Zarabiają 30 tys. zł i też skorzystają z pomocy

48
Podziel się:

Klient zarabia 30 tys. zł na rękę i dostanie wakacje kredytowe. Jeśli jego żona zarabia np. 20 tys. zł netto, ale kredyt jest tylko na niego, również mogą skorzystać z wakacji kredytowych - informuje serwis wyborcza.biz.

Wakacje kredytowe. Zarabiają 30 tys. zł i też skorzystają z pomocy
Ustawa ws. wakacji kredytowych ma wejść w życie w maju 2024 r. (WP, Tomasz Sąsiada)

Do Sejmu wpłynął projekt nowelizacji ustawy o wsparciu kredytobiorców. Z wakacji kredytowych będzie można skorzystać w maju i czerwcu oraz przez dwa miesiące w II półroczu.

Wakacje kredytowe. Oni też mogą dostać pomoc

Zgodnie z projektem z pomocy będą mogły skorzystać osoby, które posiadają złotowy kredyt hipoteczny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polak stworzył potęgę - Panattoni to największy deweloper przemysłowy w Europie - Biznes Klasa #21

W projekcie wprowadzono ograniczenia w stosunku do wcześniej obowiązujących przepisów. Z tego rozwiązania będą mogły skorzystać osoby, których jeśli rata przekroczy 30 proc. dochodu gospodarstwa domowego, liczonego jako średnia za poprzednie trzy miesiące, albo jeśli kredytobiorca ma na utrzymaniu co najmniej troje dzieci (na dzień złożenia wniosku).

Limit wartości kredytu, którego spłatę można zawiesić, został ustalony na 1,2 mln zł.

"Weźmy kredytobiorcę, który wziął kredyt hipoteczny na 1,2 mln zł (maksymalny limit) z ratą na poziomie 9 tys. zł. Aby bank dzielił mu takiego kredytu, rata na wstępie nie mogła pochłaniać więcej niż 30 proc. jego dochodów. To oznacza, że kredytobiorca zarabia przynajmniej 30 tys. zł na rękę miesięcznie" - wylicza wyborcza.biz.

"Trudno byłoby powiedzieć, że przy takich zarobkach może mieć problemy ze spłatą raty, ale mimo to również do niego rząd zdecydował się skierować pomoc w formie wakacji kredytowych" - wskazuje także serwis.

Zmiany w Funduszu Wsparcia Kredytobiorców

W projekcie znalazły się propozycja zmian w zasadach działania Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Maksymalna pomoc dla kredytobiorców zostanie zwiększona do 3 tys. zł z 2 tys. zł obecnie, a także zostanie wydłużony okres pomocy – 36 miesięcy do 40 miesięcy. Pomoc jest udzielana w formie pożyczki, której spłata ma zostać rozłożona na 200 rat (obecnie to 144 raty). Łączna wartość pożyczki na spłatę zadłużenia ma wynieść 120 tys. zł.

W projekcie zapisano także, że o pomoc z FWK będą mogli ubiegać się ci kredytobiorcy w trudnej sytuacji finansowej (również kredytobiorcy walutowi), u których rata przekracza 40 proc. dochodu gospodarstwa domowego. Obecnie wskaźnik ten wynosi 50 proc. Poza tym ze wsparcia FWK będzie można skorzystać, jeżeli miesięczny dochód gospodarstwa domowego, pomniejszony o miesięczne koszty obsługi kredytu mieszkaniowego, nie będzie przekraczał 2,5-krotności kryteriów, które określone są w ustawie o pomocy społecznej.

Projektowane przepisy mają wejść w życie 1 maja 2024 r.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(48)
WYRÓŻNIONE
AQQ
9 miesięcy temu
Żeby oceniać wakacje kredytowe, trzeba znać ich mechanizm i powiązanie z WIBORem. Pragnę zauważyć, że NBP nie obniża stóp procentowych pomimo spadku inflacji, a Minister Finansów tak naprawdę zablokował wakacje kredytowe - wszystko po to, żeby banki w bieżącym roku zarobiły ponad 2X więcej niż w poprzednim kosztem kredytobiorców. W całym 2023 banki zarobiły na czysto niemal 27,6 mld zł. To o 160 proc. więcej niż rok wcześniej mimo wakacji kredytowych, ale twierdzą, że to był ciężki rok dla branży... W tym roku kosztem kredytobiorców i w zmowie z Glapińskim, który nie obniża stóp procentowych pomimo ogromnego spadku inflacji, banki prawdopodobnie zarobią ponownie ponad 2X więcej w stosunku do ub. r. czyli jakieś 50 mld zł. A przypominam, że wbrew wypowiedziom "ekspertów", wakacje kredytowe to nie jest POMOC PAŃSTWA, a zawieszona jedynie w ramach wakacji kredytowych rata, która i tak jest policzona z naliczonymi obecnie WYSOKIMI odsetkami, więc dla banków to złoty interes, tylko odsunięty w czasie gdyż 80% tej raty stanowią doliczone odsetki !!! Dodatkowo to, że zawieszona rata jest bez karnych odsetek za niby opóźnienie nie oznacza, że nie spłacony kapitał z tej raty też jest zwolniony z odsetek - on wciąż pracuje na korzyść banku ! Banki od kilku lat notują rekordowe zyski tylko dlatego, że zastosowały to, czego nie ma na całym świecie: że odsetki banki ustalają sobie same i to podczas trwania umowy, co jest skandalem, bo nie może być tak, że w kredytach na 30 lat raty są nie wiadome razem z finalną kwotą do spłacenia, a na tym polega WIBOR ... Przecież to jest oczywiste, że tak skonstruowane umowy są NIEUCZCIWE, ale dla KNF i UOKiK wszystko jest w porządku ! I na koniec: NIECH CI WSZYSCY BANKSTERZY PRZESTANĄ POWOŁYWAĆ SIĘ NA ETYKĘ w sprawie wakacji kredytowych, BO GDZIE WIDZĄ ETYKĘ W MIESIĘCZNYCH RATACH, KTÓRYCH 80% STANOWIĄ ODSETKI !!!! GDZIE WIDZĄ ETYKĘ PRZY MANIPULACJI ZWIĄZANEJ Z WIBORem ??? Nigdzie w Europie kredytobiorcy nie są tak bezczelnie (bo przy współpracy z PAŃSTWOWYMI instytucjami takimi jak NBP, KNF, UOKiK, RF i MF) okradani jak w Polsce !!!
Opo
9 miesięcy temu
Dlaczego media nie piszą jak wysokie mamy oprocentowanie kredytów, na tle innych państw UE jesteśmy liderami drożyzny.
Taka prawda
9 miesięcy temu
I bardzo dobrze, niech każdy Kowalski korzysta z wakacji jeżeli ma taką możliwość i niech nadpłaca kredyt. Mnie oburzają tego typu artykuły tj. Broni się banki które w sposób niezahamowany łoją Polaków mając nawet przy wakacjach rekordowe zyski a neguje się to że Kowalski (czesto biedny bo musiał wziąć kredyt) chce czegoś się dorobić
NAJNOWSZE KOMENTARZE (48)
Polak
9 miesięcy temu
Nie chcemy żadnych wakacji kredytowych oraz wakacji od ZUS tylko normalnego oprocentowania kredytów oraz dodatkowego podatku dochodowego czyli składki zdrowotnej bo czegoś takiego nie ma w całej Unii Europejskiej
Xxx
9 miesięcy temu
A co majom kredyty gotówkowe nie mają wakacji kredytowej i co majom powiedzieć.
Obserwator
9 miesięcy temu
To prawda, rodzina 2+2 dochód 14.000 plus na dzieci było 1.000 korzystali. To rzeczywiście WAKACJE a nie pomoc dla tych którym ciężko jest spłacać kredyt. Powinni to ukrócić!!!! Co to kurde ma być??? ktoś inny też ma kredyt ale nie nazywa się hipoteczny i dochody o połowę mniejsze nie ma pomocy i spłaca. Bierzesz kredyt to płać. Coraz głupsze rzeczy wymyślają
Max
9 miesięcy temu
Wakacje to mają dzieçi i młodzież od zajęć szkolnych podobnie jest z dopłatą do kredytów z podatków wszystkich podatników czysta kiełbasa wyborcza, a ceny mieszkań idą w kosmos , tani kredyt hipoteczny 1,5-2,5% dla wszystkich jak jest w krajach europejskich podatek od trzeciego mieszkania a ceny mieszkań się same ustabilizują dla dobra wszystkich
CHF
9 miesięcy temu
Bardzo dobrze dlaczego maja sie nie nalezec to lepiej bankom zaplacic przy kilkuprocentowym wzroscie stop 90%odsetek i 10% kapitalu, to jest wlasciwy mechanizm wg bankow, lepiej niech nic nie mówią.
...
Następna strona