Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Sebastian Ogórek
Sebastian Ogórek
|

Koniec ryczałtowego ZUS dla przedsiębiorców. Za zmiany bierze się wicepremier Morawiecki

201
Podziel się:

Coraz bliżej końca ryczałtowego ZUS dla mikroprzedsiębiorców. Do Planu Morawieckiego dołączono pomysł likwidacji składki w wysokości 1120 zł przy przychodach do 5 tys. zł. Najmniejsze firmy zapłacą zamiast tego podatek.

Koniec ryczałtowego ZUS dla przedsiębiorców. Za zmiany bierze się wicepremier Morawiecki
(Krystian Maj/Reporter)

Po negocjacjach z Ministerstwem Finansów oraz Ministerstwem Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej udało się Parlamentarnemu Zespołowi na rzecz Wspierania Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego przekonać do zmian w systemie podatkowym dla najmniejszych firm. Nadal wątpliwości zgłasza Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

"Trwają również prace koncepcyjne nad nowymi zasadami płacenia składek przez przedsiębiorców prowadzących jednoosobowe działalności gospodarcze. Zmierzają one w kierunku wprowadzenia daniny stanowiącej procent od przychodu przedsiębiorcy zamiast konieczności ustalania dochodu i opłacania osobno podatków i składek na ubezpieczenie społeczne. Byłoby ono przeznaczone dla najmniejszych firm z górną ustaloną granicą obrotów "– czytamy w piśmie przygotowanym przez Ministerstwo Rozwoju.

Jak dodano, dzisiejsza składka na ZUS w wysokości 1120 zł oznacza dla firmy mającej 30 tys. zł rocznych obrotów, opodatkowanie sięgające nawet 45 proc. MR za danymi GUS szacuje, że ponad 700 tys. Polaków działa dziś w szarej strefie. To dla nich mają być zmienione przepisy.

"Konieczność opłacania stałej daniny stanowi bardzo dużą barierę w podejmowaniu i prowadzeniu działalności, w szczególności w zakresie najprostszych i prowadzony na najmniejszą skalę usług" – dodaje ministerstwo.

Przypomnijmy, że parlamentarny zespół przed miesiącem zaproponował, aby mikrofirmy o przychodach do 5 tys. zł nie płaciły ok. 1120 zł na ZUS oraz dodatkowo VAT, CIT czy PIT, a jedynie 25-procentowy podatek. Przy przekroczeniu tej kwoty automatycznie przechodziłoby się na obecny system.

Eksperci zaczęli jednak zwracać uwagę, że przy 5 tys. zł nowy podatek sięgnąłby 1250 zł. Byłby to więc problem księgowy – w jednym miesiącu firma musiałaby się rozliczać według uproszczonego schematu, jeśli nie przekroczyła 5 tys. zł, a w kolejnym miałaby lepszy okres i wpadałaby do standardowego systemu.

Ostatecznie zdecydowano, że ryczałt w wysokości 1120 zł zastąpi podatek na ZUS w wysokości 22,5 proc. Co to zmieni? Przy 5 tys. zł wyniesie on dokładnie 1125 zł – niemal tyle co obecnie.

Do tego ktoś, kto prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą odprowadzi jeszcze ryczałtowy podatek ewidencjonowany. Ten waha się w zależności od 3 do 20 proc. Najmniej płacą m.in. prowadzący bary nie oferujące alkoholu czy niewielkie sklepy.

- Projekt poparł wicepremier Morawiecki. Dołączył go już do swojego pakietu ustaw, które mają uprościć prowadzenie firm – mówi money.pl poseł Adam Abramowicz, autor pomysłu i szef Parlamentarnemu Zespołowi na rzecz Wspierania Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego.

W trakcie prezentacji pierwszego pakietu ułatwień dla przedsiębiorców #100zmianDlaFirm, ZUS w stałej wysokości pojawił się jako jeden z głównych problemów do rozstrzygnięcia. Wicepremier Morawiecki nie wskazał jednak wtedy konkretnej daty zmian ani sposobu. Najprawdopodobniej jednak rząd postawi na pomysł Parlamentarnego Zespołu.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(201)
WYRÓŻNIONE
Piotr londyn
9 lat temu
witam. ja mieszkam w Anglii i prowadzę działalność na tzw samozatrudnienie i płace zawsze 20 procent od przychodu czyli jak zarobie np 100 funtów to zostaje 80, a jak zarobie 1000 to oddam państwu 200 funtów bo zawsze jest 20 procent... a zdrowotne to 14 funtów miesięcznie i tyle. myślałem o założeniu działalności w Polsce ale ten haracz dla państwa mnie przerasta więc po ukończeniu szkoły wyjechałem... tu mnie stać na godne życie ale chciałbym się wrócić do rodziny i godnie żyć w pl... może kiedyś: (
POhybel
9 lat temu
Przy przychodzie do 120.000 PLN rocznie w ogóle nie powinno być żadnego podatku, to kasa ledwo na przeżycie i jakieś inwestycje ujmując koszty. Należy zwolnić wszystkich darmozjadów z ZUS najdroższej takiej instytucji w EU, nie ma powodu aby produkować tyle uryny i gooofna z naszej kasy. Ludzie najlepiej wiedza jak wydać kasę napędzi to gospodarkę i rynek wewnętrzny. To takie proste...
ewa
9 lat temu
Mój Tata wpłacił do Zusu ponad 400 tys zł.Przy 60 urodzinach wyliczył ze jeszcze musi do emerytury oddac 60 tyś.prognoza 2200 brutto.Niestety zmarł.Mama dostała dodatek 140zł.Ja pytam co z reszta kasy.Nikt z nas nie skorzysta.Złodzieje.A jeszcze przed smiercia na prywatne badania mama Go brała ze szpitala bo szpital nie czuje potrzeby badania pacjenta.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (201)
heniu
8 lat temu
dobre zmiany!
Nowe twarze w...
8 lat temu
Pan Adam Abramowicz niech pilnuję lepiej się swojego małego miasta. Pcha się do polityki premiera,prezydenta. Stracą na tym małe firmy tylko zyskają duże dyskonty z telewizji.
chłop ze wsi
8 lat temu
wychodzi ,że jak zwykle dobra zmiana okaże sie dojną zmianą. I zapłacimy mniej czyli więcej
POLAk1
8 lat temu
Logicznym wyjściem byłoby zlikwidowanie wszystkich obecnych emerytur i wprowadzenie dla wszystkich jednej emerytury obywatelskiej /dla generałów,robotników,sędziów,rolników itd./wolnej od podatków i zajęć komorniczych-co wyprostowałoby niesprawiedliwe emerytury dla UB-eków i komunistów!,wprowadzić podatek dla wszystkich firm obrotowy 1% oraz VAT/od towarów i usług/ =35%,zlikwidować ZUS,KRUS,PIT,CIT oraz wszelkie przywileje z wyjątkiem dot.dzieci i rodzin, senat i parlament po 1 przedstawicielu z każdego województwa,emerytura dla każdego w wieku 65 lat/robotnika,mundurowego sędziego.../ z możliwością wcześniejszego przejścia dla kobiet które urodziły dzieci-1 dziecko 1 rok wcześniej. Ale wszyscy politycy i z prawa i lewa dbajwoje interesy również wówczas gdy nie będą już pracować ,więc nie chcą wprowadzac powyższego uczciwego i solidarnościowego systemu-PIS również ściemnia.
baca
8 lat temu
a może w końcu należy "ozusować" rolników , prawników , żołnierzy , klawiszy , policjantów , sędziów , strażaków , prokuratorów , księży .................. czyli tych wszystkich , którzy nie odprowadzają złotówki do budżetu ZUS , za to czerpią pełną garścią po 15 latach "służby"
...
Następna strona