Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Agata Kalińska
Agata Kalińska
|

MSP chce wzmocnienia rad nadzorczych spółek kosztem zarządów

0
Podziel się:

Resort zaproponował takie zmiany na przykład w statutach PZU i PKO BP. Walne PZU ma się zebrać 30 czerwca, a PKO BP - 25 czerwca.

MSP chce wzmocnienia rad nadzorczych spółek kosztem zarządów
(Yuri_Arcurs/iStockphoto)

W najbliższych dniach walne zgromadzenia dużych spółek Skarbu Państwa zajmą się proponowanymi przez resort skarbu zmianami, które wzmocnią rady nadzorcze tych firm kosztem ich zarządów. Zmiany zostały zaproponowane jeszcze przez poprzednie kierownictwo MSP.

Resort zaproponował takie zmiany na przykład w statutach PZU i PKO BP. Walne PZU ma się zebrać 30 czerwca, a PKO BP - 25 czerwca.

W przypadku PZU ministerstwo zaproponowało, by do kompetencji rady nadzorczej należało podejmowanie uchwały w sprawie powołania i odwołania członków zarządu spółki. Na razie rada podejmuje taką uchwałę na wniosek prezesa. Ponadto, to rada - a nie prezes - ma wyznaczać zakres odpowiedzialności poszczególnych członków zarządu.

MSP uważa również, że powinno się zrezygnować z zapisu, że jeśli prezes nowej kadencji zostaje powołany przed upływem bieżącej, to ma prawo złożyć wniosek do rady o powołanie członków zarządu nowej kadencji przed upływem kadencji bieżącej.

Skreślony natomiast miałby być zapis, że uchwały zarządu mogą być podejmowane jedynie w obecności prezesa lub osoby przez niego wyznaczonej do kierowania pracami zarządu.

Podobne zmiany mają być przeprowadzone w statucie PKO BP. MSP chce, by rada mogła w tajnym głosowaniu powołać i odwołać wiceprezesów oraz innych członków zarządu spółki. Obecnie rada podejmuje taką uchwałę na wniosek prezesa.

Ponadto resort proponuje także wykreślenie przepisu, że członek zarządu może zostać odwołany wyłącznie z ważnych powodów, i że to zarząd przydziela poszczególnym członkom obszary działania oraz przedstawia radzie nadzorczej wnioski w sprawie powołania i odwołania wiceprezesów i pozostałych członków zarządu.

W przypadku obu spółek resort chce zmian dotyczących podejmowania decyzji pod nieobecność prezesa. W statucie PZU napisano, że zarząd może podjąć uchwałę wyłącznie w obecności prezesa lub osoby przez niego wyznaczonej. MSP proponuje wykreślenie tego przepisu. Odnośnie PKO BP MSP chce, by pod nieobecność prezesa jego obowiązki wykonywał członek zarządu do spraw ryzyka, a jeśli obaj są nieobecni - to osoba wskazana przez prezesa.

Gdyby taka osoba nie została wskazana, to obowiązki zarządu wykonywałby pierwszy w kolejności alfabetycznej nazwiska członek zarządu. Obecnie pod nieobecność prezesa PKO BP jego obowiązki wykonywał zgodnie ze statutem członek zarządu, wyznaczony przez prezesa.

MSP planuje również zmiany w radzie nadzorczej Lotosu - chodzi o rozszerzenie składu rady. Walne spółki ma się tym zająć 30 czerwca.

We wszystkich tych przypadkach resort argumentuje, że chodzi o wzmocnienie nadzoru nad spółkami, w których Skarb Państwa ma udziały. Propozycje zmian wyszły z ministerstwa jeszcze za czasu, gdy szefował mu Włodzimierz Karpiński.

Karpiński na swojej pożegnalnej konferencji był pytany, czy propozycje te nie są umotywowane politycznie. Nie da się bowiem ukryć, że decyzje MSP już na pierwszy rzut oka wyglądają na chęć sprawienia kłopotu kolejnej ekipie rządowej, która (wskutek kadencyjności rad nadzorczych w spółkach) będzie miała trudniej przejąć w nich władzę.

Jak odpowiedział Karpiński nigdy nie patrzył na spółki Skarbu Państwa pod kątem politycznym.

- Zawsze to odnosiłem do tego, co jest najbardziej potrzebne i skuteczne dla polskiej gospodarki. W tym zakresie nie wykraczałem w swoich intencjach poza zapisy Kodeksu spółek handlowych, tak więc ja patrzę na to z punktu widzenia podniesienia jakości nadzoru - powiedział Karpiński.

Również obecny minister skarbu, urzędujący od wtorku Andrzej Czerwiński kilkakrotnie deklarował, że "nie będzie wietrzył spółek", a decyzje personalne, które będzie podejmował, będą umotywowane merytorycznie.

Czytaj więcej w Money.pl
Rzeczniczka MSP rezygnuje z posady w radzie - Pragnę poinformować, że zrezygnowałam z funkcji członka rady nadzorczej Agencji Rozwoju Przemysłu - poinformowała Jabłońska-Twaróg.
UOKiK ostrzega. Nowy sposób oszustwa "W przypadku oferowania takiej usługi zawsze należy sprawdzić wiarygodność dzwoniącej osoby, przedstawianych ofert, a w przypadku wątpliwości zawiadomić odpowiednie instytucje - Policję lub Prokuraturę" - wskazał UOKiK.
Branża budowlana pilnie potrzebuje kobiet W Polsce w branży budowlanej tylko nieco ponad 7 proc. pracujących to kobiety, gdy tymczasem w Norwegii to 35 proc., a Wielkiej Brytanii 20 proc.
gospodarka
banki
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)