"Niezależnie od ubiegłotygodniowego okresowego wygaszenia czynników ryzyka, żaden z problemów nie można uznać za zamknięty, stąd podwyższone ryzyko dla globalnych perspektyw gospodarczych utrzymuje się i w dalszym ciągu w nadchodzących tygodniach najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest utrzymanie podwyższonej zmienności. Inwestorzy pozostaną także cały czas wyczuleni na wszelkie wypowiedzi dot. polityki pieniężnej głównych banków centralnych przed wrześniowymi posiedzeniami" - czytamy w raporcie ekonomistów BOŚ Banku.
W bieżącym tygodniu zostaną również opublikowane dane dot. wydatków gospodarstw domowych oraz nastrojów konsumentów w USA.
"Pomimo ograniczonej skali spowolnienia polskiej gospodarki oraz silnego wzrostu inflacji na przełomie roku nie dostrzegamy wysokiego ryzyka zmian stóp procentowych NBP. Zgłoszony na posiedzeniu lipcowym wniosek o podwyżkę stóp zyskał poparcie jedynie dwóch, najbardziej 'jastrzębich' członków Rady (Gatnara i Zubelewicza). Biorąc pod uwagę ryzyka dla gospodarki globalnej oraz globalny trend
luzowania polityki pieniężnej uważamy, że większość Rady będzie nadal preferowała utrzymanie bieżących stóp procentowych i obserwację, czy - zgodnie z prognozami NBP - w trakcie 2020 r. inflacja stopniowo będzie się obniżać" - oceniają analitycy BOŚ Banku.