System kaucyjny - czyli opłata i zwrot opakowań po napojach - powinien obejmować opakowania (butelki i puszki) plastikowe (PET), metalowe oraz szklane. Zwrot opakowań powinien być możliwy w każdym punkcie handlowym, w którym prowadzona jest sprzedaż napojów - w oparciu o krajowy kod kreskowy. Placówki handlowe otrzymywałyby opłatę logistyczną za prowadzenie punktów zbiórki w ramach krajowego systemu kaucyjnego. Kaucja nie powinna podlegać opodatkowaniu VAT - co potwierdzają Polacy w badaniach: 78% deklaruje, że kaucja nie powinna być opodatkowana VAT-em. Niezależny operator odpowiadałby za zliczanie obrotu (liczby opakowań), dokonywałby rozliczeń z producentami i sklepami oraz kierowałby opakowania do recyklerów. Producenci - w ramach finansowania systemu - ponosiliby opłatę producencką, podano.
"Wiele krajów europejskich już wprowadziło systemy kaucyjne, a kolejne są w fazie zaawansowanych przygotowań. Warto korzystać z doświadczeń najlepszych - czyli krajów skandynawskich, gdzie system kaucyjny działa bardzo efektywnie. Z pewnością Polska - jako istotny rynek konsumencki w Europie - nie powinna zwlekać. Polacy także oczekują wprowadzenia systemu kaucyjnego. To ważny element uporządkowania odzysku i przetwarzania odpadów, ale też rozszerzonej odpowiedzialności producentów. To oni muszą ponosić koszty opakowań, które wprowadzają na rynek. Kaucja za opakowania po napojach pozwoliłaby na odnowienie dobrych nawyków w zakresie opakowań, przysłużyłaby się środowisku i zintegrowałaby Polaków wokół rozwiązań proekologicznych. Ale przede wszystkim pozwoliłaby na kontrolę ilości i jakości opakowań wprowadzanych przez producentów do obiegu" - powiedziała dyrektor ds. dialogu FPP oraz ekspert CALPE Sylwia Szczepańska, cytowana w komunikacie.
Polska jeszcze w 2020 roku powinna poddać recyklingowi 50% odpadów komunalnych, czyli około 6 mln ton. Tymczasem poziom przetworzenia sięgał 26,1%. Przyczyną takiej sytuacji jest słaby poziom odzysku odpadów i duże obciążenia finansowe gmin, które realizują te zadania. W ramach ROP (rozszerzonej odpowiedzialności producentów) to producenci powinni finansować zbieranie i recykling odpadów po opakowaniach. Ponadto należy wprowadzić jeden powszechny system kaucyjny / depozytowy - czyli kaucję za butelki i puszki metalowe, szklane oraz plastikowe po napojach. Dzięki temu Polska zmniejszy ilość śmieci, które nie są przetwarzane, podkreślono.
"Jeszcze w tym roku Polska ma obowiązek wdrożyć dyrektywę europejską dotyczącą m.in. rozszerzonej odpowiedzialności producentów (ROP) za opakowania. Należy rozdzielić dwa strumienie odpadów: opakowania po napojach, dla których ROP powinna być realizowana przez wprowadzenie kaucji zwrotnej (jednego powszechnego systemu kaucyjnego / depozytowego). Drugim strumieniem jest finansowanie przez producentów określonych czynności dotyczących odpadów po opakowaniach w ramach gminnego systemu gospodarowania odpadami z gospodarstw domowych. W obu przypadkach podmiotem odpowiedzialnym i finansującym w ramach ROP powinni być producenci, którzy wprowadzają opakowania na rynek. Obecnie to przede wszystkim mieszkańcy gmin płacą za odbiór i przetwarzanie odpadów" - czytamy dalej.
W przypadku systemu depozytowego odpowiedzialność producentów jest pełna, czyli operacyjna (organizacyjna) i finansowa. W przypadku ROP na pozostałe opakowania - wobec istniejącego już w Polsce systemu gospodarowania odpadami - powinna być to odpowiedzialność finansowa. Wprowadzenie ROP oraz systemu kaucyjnego będzie miało istotny wpływ na budowanie postaw proekologicznych, zmniejszanie ilości śmieci, wyższe wskaźniki recyklingu - a w konsekwencji ochronę środowiska i klimatu, podsumowano.