Kościński: Nie ma planów podwyższenia lub wprowadzenia nowych podatków
Po przyjęciu projektu nowelizacji tegorocznego budżetu rząd nie planuje prac, które miałyby prowadzić do zwiększenia poziomu podatków lub nałożenia nowych, poinformował minister finansów Tadeusz Kościński.
"Zapewniam, że finanse publiczne były i są na bezpiecznym poziomie. [...] Nie ma planowanych prac, by zwiększyć poziom podatków lub wprowadzić nowe" - powiedział Kościński podczas spotkania z dziennikarzami.
Wpływy budżetowe stopniowo odbudowują się po lockdownie, ale będą w tym roku niższe niż wcześniej planowane, poinformował minister.
"Głównym celem nowelizacji jest zapewnienie środków do stymulacji polskiej gospodarki - by wróciła jak najszybciej na ścieżkę wzrostu. [...] Gospodarka zaczyna się rozkręcać i coraz więcej możemy przeznaczać na jej rozwój niż na jej ratowanie" - wskazał minister.
Wicedyrektor departamentu długu publicznego Marek Szczerbak powiedział, że potrzeby pożyczkowe netto to 103,4 mld zł.
"Nie mamy potrzeb takich, by przyspieszyć emisje [długu]" - podkreślił Kościński.
Rada Ministrów przyjęła dziś projekt nowelizacji tegorocznej ustawy budżetowej, zakładając w nim deficyt na poziomie 109,3 mld zł. W 2020 r. dochody budżetu państwa będą niższe od zaplanowanych w ustawie budżetowej na 2020 r. o 36,7 mld zł i wyniosą 398,7 mld zł. Wydatki budżetu państwa zostały zaplanowane na 508 mld zł, co oznacza, że będą one wyższe o 72,7 mld zł od przewidzianych w ustawie budżetowej na 2020 r.
W projekcie zapisano też spadek PKB w tym roku o 4,6%, średnioroczną inflację na poziomie 3,3% oraz stopę bezrobocia rejestrowanego w wysokości 8% na koniec roku.