Indeks S&P500 wzrósł w czwartek o 1,9 proc., a technologiczny Nasdaq aż o 2,2 proc. To odbicie po spadkach ostatniego miesiąca, a szczególnie po ostatnim czarnym poniedziałku, gdy Nasdaq stracił 3,6 proc. Rynek uznał teraz, że nadarzyła się okazja, by kupić tanie akcje.
Skoro stopy procentowe Fed mają spadać, to właściwie kapitał nie ma specjalnie innego wyjścia, tylko kupować akcje. Bezpieczne przystanie, czyli kursy jena i franka są już wyśrubowane, a obligacje dają coraz mniejszą rentowność. Amerykańskie 10-letnie papiery dłużne spadły do trzyletnich minimów rentowności, dobijając prawie do poziomu 1,6 proc.
Zobacz też: Inwestycje. Firmy coraz chętniej omijają giełdę
Wszystko wspierają dane z rynku pracy. Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych niespodziewanie spadła w ciągu tygodnia i widmo recesji oraz wzrostu oprocentowania państwowych obligacji nagle prysło jak bańka mydlana.
Poza tym przygasły nieco obawy o nasilanie wojny handlowej i jej wpływ na światową gospodarkę. Eksport z Chin okazał się wyższy od oczekiwań. Juan jednak pozostał nad poziomem 7 dol.
Technologia ostro w górę
Dlatego wielu inwestorów uznało, że przecena akcji, szczególnie spółek technologicznych to niebywała okazja do zakupów. Z większych firm technologicznych najbardziej zyskiwały producent procesorów komputerowych AMD (+16,2 proc.), lider streamingowych serwisów wideo Netflix (+3,8 proc.) oraz producent gier Electronic Arts (+3,2 proc.). Facebook urósł o 2,7 proc., podobnie jak Microsoft, a właściciel Google - Alphabet zyskał 2,6 proc. Ponad dwuprocentowe wzrosty zaliczyły też Amazon, Apple i Tesla.
Powodem wysokiego wzrostu AMD był debiut rynkowy najnowszej generacji procesorów. Spółka poinformowała, że odbiorcami będą Alphabet (Google) i Twitter.
Swoje działania uruchomili tzw. traderzy wysokiej częstotliwości, tj. ci, którzy robią szybkie ruchy na giełdzie - wskazuje cytowany przez Reutersa Bucky Hellwig, wiceprezes BB&T Wealth Management w Birmingham, w Alabamie.
- Do akcji wkroczyli też łowcy okazji, którzy zauważyli, że wiele akcji znajdujących się na liście do obserwacji spadło do atrakcyjnych poziomów - wskazał Hellwig. - Chodzi głównie o spółki technologiczne, które wzrosły po wielkich spadkach w poprzednich dniach - dodał.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl