"Odpowiemy w najbliższej przyszłości. Rozmowy trwają. Myślę, że to jest bardziej ogólny projekt niż tylko cztery grupy energetyczne" - powiedział Baranowski dziennikarzom.
"Budowa fabryki jest przedsięwzięciem złożonym i kapitałochłonnym. Grupy energetyczne powinny się skupić na tym, do czego zostały powołane" - podkreślił.
Wcześniej w marcu prezes EMP Piotr Zaremba poinformował ISBnews, że firma EDAG Engineering - jeden z najlepszych domów inżynieryjnych na świecie - została wybrana na integratora technicznego projektu, realizowanego przez ElectroMobility Poland. Podkreślał, że EMP planuje wykorzystać silne europejskie partnerstwa, aby w 2022 roku wprowadzić na rynek polski samochód elektryczny.
W październiku 2016 r. cztery polskie koncerny energetyczne - PGE Polska Grupa Energetyczna, Energa, Enea oraz Tauron Polska Energia - powołały spółkę ElectroMobility Poland. Każda ze spółek objęła po 25% kapitału akcyjnego. Celem spółki jest szeroko pojęte stworzenie warunków dla rozwoju systemu elektromobilności w Polsce.