"Ten zespół ma nadać współpracy z administracją nowy bieg, wzmocnić dialog społeczny, także na początku tworzenia regulacji" - powiedział prezes PIPC Tomasz Zieliński w trakcie konferencji towarzyszącej podpisaniu memorandum.
Zwrócił uwagę, że zgodnie z prognozą GUS, produkcja sprzedana polskiego przemysłu chemicznego w 2018 roku wyniosła 257 mld zł.
"Cały rząd zdaje sobie sprawę, że chemia to sektor absolutnie kluczowy dla polskiej gospodarki, bo trzy czwarte jej produktów znajduje odbiorców nie wśród konsumentów detalicznych, a w innych gałęziach przemysłu. To powoduje uzależnienie od sytuacji w innych branżach, co jednocześnie czyni ten sektor bardziej podatnym na wahania koniunktury" - powiedziała wiceminister inwestycji i rozwoju Małgorzata Jarosińska-Jedynak.
O konieczności wzmocnienia konkurencyjności branży mówili też prezesi największych firm chemicznych, obecni na konferencji.
"Musimy modyfikować i przebudowywać naszą paletę produktową, musimy także szukać korzyści poprzez akwizycje, i to zagraniczne. Nie możemy natomiast stwarzać sobie problemów w wyniku bezmyślnych decyzji inwestycyjnych" - powiedział prezes Grupy Azoty Wojciech Wardacki.
Z kolei w ocenie Zbigniewa Warmuza, prezesa firmy Synthos, największym wyzwaniem dla całego sektora jest gospodarka obiegu zamkniętego.
"Jeśli nie będziemy w tej kwestii mówić jako branża jednym głosem, będziemy mieli poważne problemy. Konkurujemy z krajami, gdzie 70% odpadów zawraca się do obiegu gospodarczego, podczas gdy w Polsce 20% byłoby dobrym wynikiem" - powiedział Warmuz.
Polska Izba Przemysłu Chemicznego (PIPC) jest organizacją reprezentującą branżę chemiczną wobec organów administracji państwowej oraz organizacji międzynarodowych. PIPC - jako jedyna polska organizacja - jest członkiem rzeczywistym Europejskiej Rady Przemysłu Chemicznego CEFIC i ma prawo do reprezentowania polskiego przemysłu chemicznego na forum międzynarodowym.
(ISBnews)
