"Procedura nie wpłynie w żaden sposób na środki zaradcze, które planujemy złożyć do Komisji Europejskiej w ciągu kilku najbliższych dni" - powiedział Obajtek dziennikarzom w kuluarach Kongresu 590 w Rzeszowie. Agencja ISBnews jest patronem medialnym tego wydarzenia.
Pod koniec września br. PKN Orlen poinformował, że otrzymał od Komisji Europejskiej więcej czasu na przygotowanie dodatkowych, szczegółowych informacji w procesie przejęcia kapitałowego Grupy Lotos. KE poinformowała, że została zastosowana standardowa dla drugiej fazy negocjacji procedura "stop the clock".
Jak podkreślał wówczas koncern, jest to korzystne rozwiązanie dla obu stron procesu negocjacji. Dzięki procedurze "zatrzymania zegara" PKN Orlen zyskuje czas na zebranie dodatkowych informacji, a Komisja będzie miała więcej czasu na przeanalizowanie przedstawionej dokumentacji przed podjęciem finalnej decyzji.
Proces przejęcia kapitałowego Grupy Lotos przez PKN Orlen został zainicjowany w lutym 2018 roku, podpisaniem listu intencyjnego ze Skarbem Państwa, który posiada w gdańskiej spółce 53,19% głosów na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy. Z kolei w kwietniu 2018 roku w gdańskiej spółce rozpoczął się proces due diligence. Natomiast w listopadzie ubiegłego roku PKN Orlen złożył w Komisji Europejskiej wstępną wersję wniosku o zgodę na koncentrację. Ostateczny wniosek trafił do Komisji na początku lipca br. Dodatkowo pod koniec sierpnia podpisane zostało porozumienie pomiędzy PKN Orlen, a Skarbem Państwa i Grupą Lotos określające ramową strukturę transakcji przejęcia gdańskiej spółki.
Grupa PKN Orlen zarządza sześcioma rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie, prowadzi też działalność wydobywczą w Polsce i w Kanadzie. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 109,7 mld zł w 2018 r. Spółka jest notowana na GPW od 1999 r.