"Chciałbym, żeby Orlen miał silny upstream, który będzie w pewnej części zabezpieczał nasze dostawy surowca" - powiedział Obajtek w rozmowie z ISBnews w kuluarach XXIX Forum Ekonomicznego w Krynicy.
Przyznał, że wraz z przejęciem Lotosu koncern nabędzie kompetencje w zakresie morskiego wydobycia ropy i gazu.
"Po połączeniu naszych potencjałów automatycznie zwiększymy możliwości finansowe tego segmentu. Nie jestem w żadnym wypadku przeciwnikiem budowania siły segmentu upstream" - zapewnił.
Po przejęciu Lotosu wydobycie w Grupie Orlen ulegnie więcej niż podwojeniu. W I półroczu 2019 roku produkcja węglowodorów przez PKN Orlen wynosiła 18,3 tys. baryłek dziennie, a przez Grupę Lotos 19,7 tys. baryłek dziennie, przy czym po uruchomieniu wydobycia z nowych, zagospodarowywanych właśnie złóż, powinna wzrosnąć do poziomu ponad 30 tys. baryłek dziennie.
Grupa PKN Orlen zarządza sześcioma rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie, prowadzi też działalność wydobywczą w Polsce i w Kanadzie. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 109,7 mld zł w 2018 r. Spółka jest notowana na GPW od 1999 r.
Piotr Apanowicz