Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|

Wielka inwestycja na półmetku. Na budowie pracuje ponad 3 tys. ludzi

295
Podziel się:

Polimery Police to jedna z największych inwestycji w historii polskiego przemysłu chemicznego. Szef spółki odpowiedzialnej za ten projekt wskazuje, że zaawansowanie prac przekracza już 50 proc.

Wielka inwestycja na półmetku. Na budowie pracuje ponad 3 tys. ludzi
Polimery Police to jedna z największych w historii polskiego przemysłu chemicznego inwestycji, która jest realizowana przez Grupę Azoty Polyolefins. (Materiały prasowe, Grupa Azoty)

- Nasz partner, firma Hyundai (generalny wykonawca inwestycji) zaraportował na koniec lutego rzeczowe zaawansowanie projektu przekraczające 50 proc. To bardzo dobra wiadomość - przyznaje Andrzej Niewiński, prezes spółki Grupa Azoty Polyolefins, która odpowiada za inwestycję.

Polimery Police to gigantyczna inwestycja warta ponad 5 mld zł. W efekcie rocznie zakłady w Policach mają produkować około 429 tys. ton polipropylenu. Jest on powszechnie wykorzystywany w produkcji opakowań produktów spożywczych, sprzętu laboratoryjnego i medycznego, izolacji kabli i przewodów, części samochodowych czy zabawek.

W zakres inwestycji Polimery Police wchodzi: instalacja do odwodornienia propanu (PDH), instalacja do produkcji polipropylenu, zaplecze i infrastruktura logistyczna i terminal przeładunkowo-magazynowy (morski terminal gazowy). Rozpoczęcie komercyjnej eksploatacji planowane jest na pierwszy kwartał 2023 roku.

Zobacz także: Nowy Ład PiS. Belka komentuje pomysły rządzących

- Mamy półmetek, ale trzeba pamiętać, że mówimy tutaj o wszystkich podprocesach, czyli projektowaniu, zakupach, pracach konstrukcyjnych - podkreśla prezes.

Zaznacza, że w morskiej części inwestycji - w terminalu gazowym oddalonym o około 4 km od Zakładów Chemicznych Police - widać już zbiorniki na propan i etylen, wieże do prac rewizyjnych na zbiornikach, fragmenty estakady pod rurociągi, którymi do instalacji dostarczany będzie propan. Prowadzone są też prace przy pogłębianiu toru wodnego w części kanału polickiego.

W jednostce produkującej polipropylen widać już budynek podstacji energetycznej, estakady, fundamenty betonowe i silosy magazynowe. Na terenie przyszłej bazy logistycznej złożone jest 30 gotowych silosów (na 60) i 5 silosów blendingowych.

- Cieszy nas postęp w zakresie realizacji planu mobilizacji personelu na terenie inwestycji. Hyundai na koniec lutego raportował zatrudnienie na poziomie 3025. Nasi koreańscy partnerzy bardzo sprawnie prowadzą ten proces - ocenia Niewiński.

Wskazuje, że najwyższy poziom zatrudnienia przewidziany jest na przełom maja i czerwca.

Pandemia koronawirusa niestety wpłynęła na przebieg inwestycji. Opóźniła niektóre realizacje zamówień, ale efekt prac ma być wymierny.

- Nasz rynek docelowy to okrąg o promieniu około tysiąca kilometrów. Mamy tu pewną przewagę logistyczną w stosunku do innych instalacji polipropylenowych. To rynek kluczowy, na którym popyt szacujemy na 4,3 mln ton. Ze swoją produkcją dołożymy do tego 10 proc. - wskazuje prezes Niewiński.

Dodaje, że spółkę interesuje szczególnie rynek Europy Środkowej - zarówno ze względu na bliskość, jak i niewielkie różnice kulturowe, a także duży udział przemysłu samochodowego, przetwórstwa tworzyw sztucznych, branży opakowań, które są głównymi odbiorcami polipropylenu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(295)
WYRÓŻNIONE
ddd
4 lata temu
wspaniała wiadomość!!
Nienormalność
4 lata temu
PO co nam Polimery w Policach, jak możemy mieć w Rostocku?
wasyl
4 lata temu
A w Berlinie takowej budowy nie ma, co na to Trzaskowski, przeciez to gigantomania, to chyba o tej trzeciej inwestycji mówił podczas wyborów prezydentckich
NAJNOWSZE KOMENTARZE (295)
ekolo
3 lata temu
W przyszłości grozi zakaz stosowania tworzyw sztucznych. Co wtedy z inwestycją?
Wojciech
3 lata temu
40 lat temu to nasi inżynierowie budowali fabryki w Azji a oni płacili nam ryżem. Teraz jest odwrotnie tylko oni nie chcą już naszych jabłek.
Er1977
3 lata temu
Po latach podpalą.
Martz
4 lata temu
A ile z tych 3 tys. osob pracujacych na budowie to Polacy?
KIEROWCA
4 lata temu
To jeszcze droge trzeba zrobic dojazdowa do Polic ....bo juz teraz jest problem z dojazdem dla ciezarowek ...ale jak to my najpierw zakłady a pozniej narzekanie na TIR--y
...
Następna strona