Wielton spodziewa się znaczącego wpływu koronawirusa na wyniki finansowe

Wielton spodziewa się, iż skutki COVID-19 mogą mieć istotny wpływ na przyszłe wyniki operacyjne i finansowe oraz działalność Grupy Wielton, podała spółka. Jednocześnie na chwilę obecną skala tego wpływu nie jest możliwa do oszacowania.

Wielton spodziewa się znaczącego wpływu koronawirusa na wyniki finansowe

"Zważywszy na ograniczenia wprowadzane przez rządy poszczególnych państw, w tym zamykanie granic, przy jednoczesnym braku ograniczeń dla osób realizujących międzynarodowy transport towarów, zarząd spółki ocenia efektywność łańcucha dostaw do fabryki w Wieluniu jako satysfakcjonującą. Nie występują nadzwyczajne braki materiałów i surowców lub nieprzewidziane utrudnienia. Zarówno poziom zapasów, jak i bieżące dostawy komponentów umożliwiają utrzymanie ciągłości produkcji" - czytamy w komunikacie.

Jednocześnie zarząd zwrócił uwagę, że wydłużenie okresu trwania rozprzestrzeniania się koronawirusa może doprowadzić do materializacji ryzyka istotnych opóźnień i ograniczeń dostaw materiałów i surowców do zakładów grupy, co bezpośrednio przełoży się na możliwości produkcyjne.

"Obecnie jednak produkcja w zakładzie w Wieluniu przebiega stabilnie, z uwzględnieniem okoliczności wprowadzenia dodatkowych środków bezpieczeństwa. Odbiory są prowadzone w sposób ciągły, ich liczba nieznacznie odbiega od zwykłego poziomu. Proces bieżącej sprzedaży jest przeprowadzany bez większych zakłóceń. Liczba zamawianych pojazdów jest niższa, lecz spadek nie jest istotny" - czytamy dalej.

W związku z decyzją rządu francuskiego spółka Fruehauf została zobligowana do czasowego zamknięcia zakładu produkcyjnego. Fruehauf podobnie jak wiele innych zakładów produkcyjnych we Francji, jest zmuszony do przerwania produkcji i zamknięcia zakładu z uwagi na brak możliwości zagwarantowania przestrzegania zasad określonych przez rząd w celu zapewnienia bezpieczeństwa zdrowotnego swoim pracownikom, zaznaczono.

Część komórek organizacyjnych spółki Fruehauf kontynuuje swoją działalność tj. m.in.:

- Centrum sprzedaży,

- Dział gwarancji i obsługi posprzedażnej,

- Dział części zamiennych.

Na stronie spółki została dodana specjalna zakładka, aby poinformować klientów, dostawców i pracowników o sytuacji w firmie i przyszłych zmianach. Na moment przekazania niniejszego raportu nie ma informacji o anulowaniu przez klientów zamówień, natomiast większość klientów prosi o przesunięcie terminów dostaw, wynika również z komunikatu.

W ocenie spółki, czynnikiem łagodzącym czasowe wstrzymanie produkcji we Francji będzie wsparcie ze strony francuskich władz. Dzięki wsparciu rządu firmy wstrzymujące produkcję mogą postawić pracowników w tryb "tymczasowy brak pracy". Z uwagi na to firmy otrzymają od rządu rekompensatę za wypłacone w tym czasie wynagrodzenia dla swoich pracowników. Dodatkowo rząd zobligował się, że będzie wspierać firmy poprzez rozluźnienie polityki fiskalnej, ułatwienie otrzymywania pożyczek gotówkowych o obniżonym oprocentowaniu, wspieranie negocjacji z firmami energetycznymi w celu odroczenia płatności rachunków, itp.

Należący do grupy zakład Lawrence David w Wielkiej Brytanii pracuje obecnie bez większych zakłóceń. Zarząd spółki na ten moment nie notuje nadzwyczajnych uwarunkowań i działań, które miałyby doprowadzić do zaprzestania produkcji i sprzedaży, podano również.

Grupa Langendorf w Niemczech pracuje poniżej optymalnego poziomu, produkcja i sprzedaż są jednak kontynuowane, wymienia dalej Wielton.

We włoskiej spółce Viberti Rimorchi produkcja i sprzedaż są silnie ograniczone. Z uwagi na rozprzestrzenianie się COVID-19 oraz decyzje rządu włoskiego, trudno jest ocenić, w jakim terminie nastąpi jej powrót do normalnego trybu pracy.

Spółka zależna w Rosji OOO Wielton prowadzi działalność w trybie ciągłym, bez większych zakłóceń. W ocenie zarządu spółki, pomimo deprecjacji waluty rosyjskiej, sprzedaż pojazdów jest na zadowalającym poziomie, podkreślono.

W Grupie Wielton zostały wdrożone specjalne dodatkowe procedury bezpieczeństwa i higieny pracy.

"Obecny poziom płynności finansowej spółki oraz grupy jest satysfakcjonujący. Zarząd pozostaje w bieżącym kontakcie z instytucjami finansowymi oraz publiczno-prawnymi mając na uwadze zapewnienie wystarczających zasobów środków pieniężnych, pozwalających na utrzymanie odpowiedniego poziomu płynności finansowej na okres wydłużającego się kryzysu" - zastrzeżono.

Faktyczny rozmiar przyszłego wpływu skutków koronawirusa COVID-19 na działalność spółki oraz grupy jest w ocenie zarządu nieznany i uzależniony od czynników, które są poza kontrolą ze strony spółki.

"Do najistotniejszych ryzyk, które dostrzega zarząd, należą obecnie:

- ryzyko przerwania procesu produkcyjnego w związku z zakażeniem pracowników,

- przerwanie łańcucha dostaw komponentów do produkcji,

- ryzyko spadku zapotrzebowania na produkty grupy ze względu na ogólną sytuację gospodarczą związaną z koronawirusem" - podsumowano.

Wielton to największy producent i sprzedawca naczep i przyczep w Polsce, a w Europie jeden z wiodących graczy tego sektora. Spółka zadebiutowała na GPW w 2007 r. W 2018 r. miał 2,07 mld zł skonsolidowanych przychodów.

Źródło artykułu:ISBnews
transportlogistykagiełda

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)