Zgodnie ze wstępnymi ustaleniami linia kolejowa będzie miała długość około 500 km, z czego 213 km w Chinach, 260 km w Kirgistanie i ok. 50 km w Uzbekistanie. Trasa ma prowadzić z Kaszgaru w chińskiej prowincji Sinciang, na zachód przez Karasu w południowym Kirgistanie do uzbeckiego miasta Andiżan, które leży ok. 35 km od granicy z Kirgistanem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Linia kolejowa będzie przebiegać przez utrudniające budowę tereny górskie, niekiedy na wysokości 2-3,5 tys. metrów. Oznacza to, że potrzebna będzie budowa prawie 50 tuneli i ponad 90 mostów - wylicza uzbecka redakcja Radia Wolna Europa.
Gdyby trasa została ukończona, mogłaby być kontynuowana na południe, przez Turkmenistan i Iran do Turcji, by dotrzeć do Europy. Skróciłoby to transport z Chin do Turcji o 900 kilometrów, co według różnych wyliczeń przyspieszyłoby przejazd o 7-8 dni.
Trasa byłaby alternatywną drogą z Chin do Europy, która omija Rosję. Jednak plany jej budowy mają już ponad 25 lat i dotychczas napotykały na wiele przeszkód.
Konflikty zablokowały wielkie plany
Projekt CKU sięga 1997 r., kiedy Chiny, Kirgistan i Uzbekistan podpisały protokół ustaleń w sprawie budowy linii kolejowej łączącej te trzy kraje. Planowanie inwestycji rozpoczęto więc jeszcze przed ogłoszeniem Inicjatywy Pasa i Szlaku - chińskiego planu rozwoju infrastruktury transportowej między Chinami i Europą.
W czerwcu 2001 r. kirgiski minister transportu i komunikacji oznajmił, że osiągnięto porozumienie w sprawie budowy trasy, ale dopiero ponad sześć lat później, w styczniu 2008 r., chińska agencja prasowa Xinhua poinformowała o rozpoczęciu budowy i planach jej ukończenia w 2010 r. Prace nie wyszły jednak poza wstępną fazę.
Przez kolejne lata między zainteresowanymi krajami dochodziło do konfliktów na poziomie władz lokalnych i centralnych. Chiny dążyły do przejęcia kirgiskich kopalni, w tym największych złóż rud żelaza, w zamian za sfinansowanie kirgiskiego odcinka trasy, co spotkało się ze sprzeciwem władz - informowała w kwietniu 2012 r. lokalna sekcja Radia Wolna Europa. Projekt na lata pogrążył się w impasie.
Prace nad studium wykonalności na finiszu
W czerwcu ub.r. prezydent Kirgistanu Sadyr Dżaparow zapowiedział w mediach, że budowa linii kolejowej CKU rozpocznie się w 2023 r. Podczas szczytu Szanghajskiej Organizacji Współpracy w Samarkandzie 14 września 2022 r. podpisano porozumienie o trójstronnym finansowaniu studium wykonalności kirgiskiego odcinka trasy, które zgodnie z planem ma zostać ukończone w pierwszej połowie 2023 r.
W maju br. tuż przed Szczytem Chiny-Azja Centralna w Xi'anie chińska Narodowa Komisja Rozwoju i Reform poinformowała, że prace nad studium wykonalności "zbliżają się ku końcowi".
Nowy dokument podpisany 19 maja w Xi'anie określa dalsze etapy realizacji planu, choć nie ujawniono szczegółowych danych.