O absurdzie na linii kolejowej Katowice-Kraków mówił w Sygnałach Dnia Polskiego Radia minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. Przebycie tej trasy pociągiem do niedawna zajmowało ponad dwie godziny.
- To się zmienia. Jesteśmy w końcowym etapie przebudowy, w przyszłym roku szybszy pociąg pojedzie na tej linii 50 minut, pociągi zatrzymujące się na większości stacji nieco ponad godzinę - mówił minister.
Podał też dane za lata 2015-2019 świadczące o tym, że Polacy częściej wybierają pociągi. W ciągu czterech lat ta liczba wzrosła o 55 mln pasażerów (sprecyzujmy: nie chodzi o unikalnych pasażerów).
Minister dodał, że na zakup i modernizację pociągów przeznaczono 7 mld zł. - Do 2023 r. na trasach powinny jeździć już same nowoczesne i odnowione składy - mówił Adamczyk. Jak uważa, te pieniądze powinny wpłynąć na zmianę stereotypowego myślenia o kolei.
Z raportu Urzędu Transportu Kolejowego wynika, że statystyczny Polak jeździ koleją 8 razy w roku. Najczęściej z przejazdów koleją korzystali mieszkańcy woj. pomorskiego. Statystyczny mieszkaniec wsiadał do pociągu ponad 20 razy w roku. Są jednak województwa, w których nie korzysta się z transportu kolejowego prawie wcale - wynika z raportu Urzędu Transportu Kolejowego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl