Projekt NSZZ "Solidarność" zakłada, że emerytura stażowa będzie przysługiwała urodzonym po 31 grudnia 1948 r., którzy osiągnęli "okres składkowy i nieskładkowy wynoszący 35 lat dla kobiet i 40 dla mężczyzn". Warunek jest jeden: wysokość ustalonego świadczenia nie może być niższa od minimalnej emerytury.
Projekt emerytur stażowy został skrytykowany przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych, którzy przedstawił swoją opinię. Jak czytamy w "Wyborczej":
"Solidarność" chciałaby, aby nowe emerytury weszły w życie już w 2022 r. ZUS, który ma te emerytury wypłacać, zwraca jednak uwagę, że w swoim budżecie nie ma na to środków. A wydatki będą kolosalne.
Emerytury stażowe. Projekt "Solidarności" kosztowałby ZUS ponad 121 mld zł
ZUS wyliczył, że gdyby wszyscy uprawnieni do emerytury stażowej, skorzystali z tego, to w latach 2022-2031 wydatki FUS zwiększyłyby się aż o 70,9 mld zł. Równocześnie spadłyby wpływu do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ze składek pracowników, bo wzrosłaby liczba ludzi odchodzących z rynku pracy. "O ile? Według wyliczeń zakładu o 50,2 mld zł. Łącznie więc do 2031 r. nowe emerytury kosztowałyby ponad 121 mld zł", dodano.
ZUS w wydanej opinii podkreśla:
Proponowane zmiany oprócz znacznego pogorszenia sytuacji FUS doprowadzą do zmniejszenia podaży pracy osób w wieku przedemerytalnym, które spełnią warunek stażu. [...] Zmiany te będą przeciwdziałać trendowi wydłużania aktywności zawodowej Polaków.
Emerytura stażowa? Tak, ale nie w Polsce. ZUS punktuje, dlaczego to zły pomysł
Ponadto Zakład Ubezpieczeń Społecznych zwraca uwagę, że emerytura stażowa ma uzasadnienie w krajach, gdzie wiek emerytalny jest relatywnie wysoki. Czyli nie w Polsce, gdzie "określono relatywnie niski ustawowy wiek emerytalny, pozwalający na wczesną dezaktywizację ekonomiczną ogółowi populacji". Zakładając, że na rynek pracy wejdzie osoba w wieku 18 lat, emerytura stażowa pozwalałaby zakończyć pracę w wieku 53 lat dla kobiet i 58 dla mężczyzn. ZUS komentuje:
To bardzo wcześnie, podczas gdy na całym świecie, wraz z wydłużeniem trwania życia oraz życia w zdrowiu zachęca się do wydłużania aktywności ekonomicznej.
Co więcej, może się to okazać niedźwiedzią przysługą. ZUS przypomina, że osoby przechodzące na wcześniejsze emerytury stażowe, muszą się liczyć z niewielkimi wypłatami przysługujących im świadczeń.