"Zjednoczone Królestwo traci rosnącą liczbę pracowników z Europy. Zwłaszcza z państw rozwijających się. Niepewność dotycząca Brexitu oznacza dla wielu z nich obawy o środki do życia, co zachęca ich do rozważania powrotu do kraju pochodzenia" – czytamy w analizie danych Office of National Statistics przygotowanej przez Emerging Europe.
Według danych brytyjskiego urzędu statystycznego liczba nieobsadzonych miejsc pracy w ciągu 3 miesięcy wzrosła o 16 tys. i sięgnęła w styczniu tego roku łącznej liczby 870 tys.. Najwięcej wakatów, bo 88,2 proc. z nich, przypada na sektor usług. W branżach związanych z handlem i motoryzacją to łącznie 140 tys. wolnych stanowisk. W służbie zdrowia i pracy społecznej "na już" potrzeba 131 tys. osób.
W raporcie dołączonym do badania Office of National Statistics napisano wprost, że brak pracowników jest odczuwalny przez cały rynek.
Twardy Brexit bezlitosny dla polskich firm. Ministerstwo ostrzega
Od referendum ws. brexitu (2016) na Wyspach notowany jest odpływ pracowników z Unii Europejskiej. Tylko w 2018 r. ze Zjednoczonego Królestwa wyjechało 76 tys. unijnych pracowników. Londyn stara się tę lukę zasypać i w tym samym okresie w kraju pojawiło się 156 tys. pracowników spoza UE. To jednak nie wystarcza, by zaspokoić potrzeby rynku, który dzięki pracy migrantów zdołał szybko "odbić się" po uderzeniu kryzysu w pierwszej dekadzie XXI wieku.
Eksperci Emerging Europe przypominają, że na Wyspach oficjalnie w 2017 r. żyło 930 tys. Polaków (według mediów to ponad milion osób – red.). Dwa lata wcześniej nasi rodacy wyprzedzili pochodzących z Indii i stali się najliczniejszą grupą obcokrajowców żyjących na Wyspach.
Ten stan może się długo nie utrzymać Już w ubiegłym roku informowaliśmy, że Zjednoczone Królestwo z najpopularniejszego kierunku emigracji Polaków spadł niemal na koniec stawki.
Na tę sytuację wpłynęły także poprawiające się z roku na rok wyniki gospodarcze Polski oraz poziom życia w naszym kraju.
Eksperci Emerging Europe nie prognozują jednak, by powrót do kraju był oczywistym wyborem. Ostrą konkurencję, z którą przyjdzie zmierzyć się Warszawie, zaprezentowali już m.in. Niemcy kuszący polskie pielęgniarki wizją kuchni i pogody lepszych od tej na Wyspach. O wyższej niż w Polsce pensji wspominać chyba nie trzeba.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl