Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
KRJ
|

Budżet z nadwyżką. Morawiecki: to świadczy o zdrowiu finansów publicznych

42
Podziel się:

W budżecie państwa na koniec maja 2021 r. odnotowano ponad 9 mld zł nadwyżki. Premier Mateusz Morawiecki zapewnił, że wydatki wyniosły 137,9 mld zł, to 28,3 planu na 2021 rok. Zadłużenie Polski rośnie jednak znacznie szybciej niż przed laty.

Budżet z nadwyżką. Morawiecki: to świadczy o zdrowiu finansów publicznych
Premier Mateusz Morawiecki zapewnia o dobrej kondycji finansów publicznych. (PAP)

- Chcę dzisiaj stąd powiedzieć wcześniej niż zwykle to przedstawiamy o wynikach budżetu za maj. Za maj i za poprzednie miesiące łącznie pojawiła się nadwyżka ponad 9 mld zł - powiedział Morawiecki podczas konferencji na temat "Polskiego Ładu".

W ocenie Morawieckiego, świadczy to o "zdrowiu finansów publicznych".

Ministerstwo Finansów podało wcześniej, prezentując szacunkowe dane, że w budżecie państwa na koniec kwietnia 2021 r. odnotowano 9,2 mln zł nadwyżki.

Zobacz także: IV fala już jesienią. Prof. Horban apeluje do Polaków

Dochody budżetu państwa po kwietniu wyniosły 147,1 mld zł, tj. 36,4 proc. planu na rok 2021, zakładanego w ustawie budżetowej. Wydatki wyniosły 137,9 mld zł, co daje 28,3 proc. planu na ten rok.

Jak już jednak pisaliśmy, walka z pandemią odbywa się na kredyt. W latach 2020-21 zadłużenie Polski zwiększy się o 433 mld zł, czyli mniej więcej o 11 tys. zł w przeliczeniu na jednego Polaka. Z prognozy Ministerstwa Finansów wynika, że na koniec tego roku dług publiczny wyniesie prawie 1,5 bln zł.

Na walkę ze skutkami pandemii i zamknięcia gospodarki potrzebne były dodatkowe środki, które państwo musiało pożyczyć.

Zadłużenie Polski rosło od lat, lecz znacznie wolniej. Dopiero pandemia COVID-19 sprawiła, że wystrzeliło. Prognozowany wzrost o 433 mld zł w latach 2020-21 odpowiada w przybliżeniu przyrostowi długu w ciągu wcześniejszych 11 lat (czyli w latach 2009-2019).

Wielkość zadłużenia można także pokazać w relacji do Produktu Krajowego Brutto. Polska z wynikiem 57,5 proc. PKB w 2020 roku wypada lepiej niż wiele innych krajów Wspólnoty. W strefie euro relacja długu publicznego do PKB wzrosła do 98 proc., a w UE do 90,7 proc.

Aż 14 państw UE przekroczyło traktatowy limit 60 proc. PKB. Natomiast w siedmiu dług publiczny był wyższy niż PKB - mowa o Grecji (205 proc.), Włoszech (155 proc.), Portugalii (133 proc.), Hiszpanii (120 proc.), Cyprze (118 proc.), Francji (115 proc.) i Belgii (114 proc.).

A w 2021 roku? Z prognoz wynika, że znajdziemy się minimalnie pod kreską traktatowego limitu 60 proc. Zadłużenie Polski ma bowiem wynieść dokładnie 59,99 proc. PKB.

Wzrost długu publicznego nie powinien być jednak zaskoczeniem. W Aktualizacji Programu Konwergencji znalazły się zapisy, które wskazują, że dług publiczny będzie zwiększany nie tylko w 2021, ale też w 2022 r.

Dopiero w kolejnych latach zacznie się zaciskanie pasa.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(42)
WYRÓŻNIONE
max
3 lata temu
możesz sobie to pinokio odpisać te 9 mld od tego 1,5 bilona długu ,najwyżej w czerwcu znowu pożyczysz.kowalski wszystko łyknie
Alik
3 lata temu
Następny sukces! W budżecie nadwyżka a zadłużenie rośnie!
Tak
3 lata temu
Zadłużenie może być wysokie, gdy dużo się inwestuje. Gdy zadłużenie się przejada (socjal), to taka polityka jest groźna dla państwa.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (42)
123
3 lata temu
Skoro mają nadwyżkę to po chu... wprowadzają nowe podatki, daniny i opłaty. Przecież w tym wypadku powinni zmniejszyć. No cóż, ciemniakom można wciskać głupoty i odtrąbić nowy sukces.
Oss
3 lata temu
To swiadczy o wielkosci dodruku pieniadza i o inflacji, wyzszy VAT.
PIS K*****y
3 lata temu
Marowiecki nawert nie pisnał o korporacjach w nowym ładzie, To ich człowiek na zlecenie, zniszczy Polskie przedsiebiorstwa podatkami, a korporacjom da znizki aby wszyscy pracowali za miske ryzu w korpo.
Meler90
3 lata temu
Dobrze by było żeby dziennikarze ekonomiczni dokonywali obliczeń i publikowali wyniki budżetu według sposobu obliczania sprzed 2010 roku. Wtedy moglibyśmy cokolwiek porównywać, znając wartość kreatywnej księgowości Rostowskiego (kilkanaście mld zł rocznie) oraz Morawieckiego (kilkadziesiąt mld zł rocznie).
kłamstwa
3 lata temu
bolszewii nie mają końca ... nagroda w Moskwie czeka ...
...
Następna strona