Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|

Ceny mieszkań zaczęły spadać. Skutek serii podwyżek stóp procentowych

306
Podziel się:

Wrześniowy wzrost cen lokali w październiku zamienił się w spadek. Wśród ekspertów przybyło pesymistów. Rentowność inwestycji będzie spadać - podaje piątkowy "Puls Biznesu".

Ceny mieszkań zaczęły spadać. Skutek serii podwyżek stóp procentowych
Siedmiu na dziesięciu ekspertów przewiduje pogorszenie sytuacji w mieszkaniówce w ciągu pół roku (Jarocin.pl, Jarocin)

Jak czytamy w piątkowym wydaniu gazety, we wrześniu ceny mieszkań wciąż rosły, choć wolniej niż w poprzednich miesiącach. W październiku jednak rynek zmienił kierunek - stawki za metr kwadratowy poszły w dół, na razie symbolicznie.

O poprawie na rynku nie ma mowy

Z raportu opracowanego przez Cenatorium dla "Pulsu Biznesu" i Bankier.pl wynika, że indeks urban.one dla lokali mieszkalnych w Polsce wyniósł 109,73 pkt, co oznacza, że względem września odnotowano spadek na poziomie 0,04 pkt proc. Jeszcze we wrześniu indeks urósł w stosunku do sierpnia o 0,30 pkt proc.

Zobacz także: Ceny mieszkań rosną. Deweloperzy winią rząd

"Siedmiu na dziesięciu ekspertów przewiduje pogorszenie sytuacji w mieszkaniówce w ciągu pół roku. Pozostali spodziewają się utrzymania status quo, a nikt nie prognozuje poprawy. W centrum uwagi znalazła się inflacja, która według GUS wyniosła w październiku 6,8 proc." - czytamy w gazecie.

W dużych miastach (Warszawa, Kraków, Łódź, Poznań, Wrocław, Gdańsk, Gdynia) - jak podaje gazeta - indeks urban.one w październiku 2021 r. wyniósł 115,96 pkt, co oznacza spadek o 0,05 pkt proc. w stosunku do września.

"Spowolnienie wzrostu cen mieszkań na rynku wtórnym może być skutkiem rozpoczęcia serii podwyżek stóp procentowych" - komentuje Anna Karaś, starszy analityk rynku nieruchomości w Cenatorium, cytowana przez "Puls Biznesu".

Odsprzedający mieszkania windują stawki

Jak wynika z danych GUS, ceny lokali mieszkalnych w drugim kwartale 2021 roku były wyższe o 3,1 proc. w porównaniu ze stawkami, jakie obowiązywały na rynku w pierwszym kwartale.

W 2015 roku kupowałeś mieszkanie za 300 tys. zł? Teraz może być warte około 450 tys. zł. Przez sześć lat zdecydowanie bardziej stawki podnieśli ludzie odsprzedający mieszkania niż deweloperzy.

Co ciekawe, większe podwyżki urzędnicy odnotowali w przypadku mieszkań z drugiej ręki (o 3,6 proc.). W tym samym czasie deweloperzy podnieśli ceny średnio o 2,5 proc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(306)
WYRÓŻNIONE
Aneta
3 lata temu
NAPRAWDĘ NIE MOŻE BYĆ NAJLEPSZA INWESTYCJA MIESZKANIA I DOMY DROŻSZE NIŻ W HISZPANII WŁOSZECH CZY PORTUGALII ....POLSKA KRAJ DOBROBYTU....LUDZIE ZA CHWILĘ NIE BĘDĘ MIEĆ CO DO GARA WŁOŻYĆ PRZY TYCH CENACH INFLACJA PONAD 20% TANIEJ JEST W NIEMCZECH NIE MÓWIĄC O CZECHACH , SŁOWACJI TO JEST POLSKI ....... ROZDAWNICTWO DODATKOWE PROGRAMY POMOCOWE KTÓRE PODBIJAJĄ JESZCZE WIĘCEJ INFORMACJI BRAWO BRAWO....
Artur
3 lata temu
Bardzo dobrze, czekam z niecierpliwością na kolejne podwyżki stóp procentowych, chciwe opajtki kupują całe kamienice i bloki za kasę z różnych dziwnych interesów pompując rynek nieruchomości do granic absurdu, bańka pęka,
Poczekajmy
3 lata temu
Poczekajmy jeszcze na rozwiązania w polskim ładzie, jak wprowadzą dodatkowe podatki na fundusze wykupujące mieszkania w Polsce. Jak te zaczną się wyprzedawać. A może coś więcej? Jedna pani, żona pewnego znanego pana sprzedała niedawno spory kawałek ziemi, zarabiając na tym fortunę. Myślę, żeby tego nie zrobiła, gdyby wiedziała, że zarobi więcej.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (306)
Znawca
3 lata temu
Na balkonach już widać banery sprzedam, tylko artykuły sponsorowane zakrzywiają rzeczywistość " kupuj bo będzie drożej". Cena ofertowa a transakcyjna, to już dwa różne światy. Teraz niech kupujący negocjują ceny na ile można, na maksa.
Znawca
3 lata temu
Już skończyło się eldorado mieszkaniowe, są osoby które kupiły po kilka mieszkań na zaciągnięty kredyt pod korek ( wynajem 2 tys, rata 2 tys). Teraz rata 2,6 tys a będzie więcej, natomiast wynajem 2 tys lub mniej, gdyż konkurencja jest duża. Myślę, że zaczną się wyprzedaże, choć cena raczej nie ulegnie dużej zmianie ( mała korekta w dół). Jeżeli ktoś kupił mieszkanie 2-4 lata temu, a teraz musi sprzedać to i tak zarobi bo ceny były niższe, jeżeli ktoś kupił w zeszłym roku na górce, to ma problem. Rynek mieszkań jest cykliczny za 2/3 lata znów zacznie się cyrk wywołany przez banki, stara szkoła ( kiedyś banki zbudowały poduszkę na frankowiczach, a teraz na niskim oprocentowaniu w pln) i tak na najbliższe lata mają kogo golić.
Juras
3 lata temu
2021 rok brakuje 2 miliony mieszkań,2026 brakuje 2 miliony mieszkań,2030 brakuje 2 miliony mieszkań,2040 brakuje 2 miliony mieszkań:>Haha wieczny brak a po to żeby podnieść ceny:>
Juras
3 lata temu
Gdyby ceny mieszkań miały wzrosnąć to właściciele używanych by nie sprzedawali teraz bo po co skoro mają wzrosnąć.Gdzie te pieniądze ulokują?Na 0,5 procenta w banku?Dlatego sprzedają bo wiedzą,że już tuż tuż przyjdzie spadek więc łowią teraz czy strzygą jeleni.Jeśli nie jesteś jeleniem to nie kupuj.Już stopy wzrosły a jeszcze wzrosną.Znajdą się niebawem lokaty bankowe na 4 procent.Nie opłaca się kupić teraz mieszkania po takich cenach a tym bardziej brać kredytu.Biorąc teraz kredyt będziesz spłacał coś co będzie mniej warte od kredytu który spłacasz.
Juras
3 lata temu
Skoro mieszkania są w cenie i mają rosnąć to dlaczego jest tylu sprzedających mieszkania na rynku wtórnym?Sprzedają je aby ulokować kasę na 0,5 procenta w banku?
...
Następna strona